sobota, 25 sierpnia 2018

Spacer: Teatr Słowackiego, kościół św. Krzyża, kościół Augustianów, Hotel pod Różą, cerkiew krakowska

Polubiłam te spacery po Krakowie i podkrakowskich dolinkach.
Sama decyduję, co pokażę na zdjęciach i co o nich napiszę. Dzisiaj obok znanych budynków można będzie zobaczyć urocze podkrakowskie kwiaty.
Czasami gdy spaceruję po Krakowie, pojawia się we mnie myśl: kocham to miasto. Przypominam sobie odległe lata, kiedy marzyłam o zamieszkaniu w Krakowie; to nieprawdopodobne, że marzenie się spełniło.




 Kilka lat temu, gdy Kraków był miastem Literatury, ławki na Plantach zostały poświęcone znanym polskim poetom i pisarzom.
 Obok nazwiska na każdej tabliczce umieszczony został specjalny kod QR. Po zeskanowaniu go przy pomocy tabletu czy smartfona można trafić na stronę internetową projektu, a tam przeczytać fragment tekstu danego autora i posłuchać jego nagrania w polskiej i angielskiej wersji językowej oraz zapoznać się z jego biogramem. Dodatkowo na stronie znajduje się interaktywna mapa, dzięki której można łatwo odnaleźć wszystkie literackie ławki – a także wybrane, najważniejsze literackie adresy Krakowa.
 Sosnowa szyszka, którą znalazłam na jednej z podkrakowskich dolinek.
 Niesamowity jest zapach akacji, jeden z najbardziej intensywnych wiosenną porą.
 Piękne kwiatowe kule w śnieżnym kolorze; niewiele ich widziałam podczas wycieczek i spacerów.
Bardzo je lubię - to jest kalina.
 Wracam do Krakowa. Kościół augustianów popularny z powodu kultu św. Rity; przy kościele odpustowe zabawki. Nie wiem, 
z jakiej to okazji.
 Kamienica blisko kościoła z ozdobą z okazji majowych świąt.
 Kilka zdjęć kościoła augustianów, fotografowałam krużganki.
Poniżej wejściowe drzwi; warto zwrócić uwagę na schodkowy portal.
 A to płaskorzeźby znajdujące się w kościelnych krużgankach; zapewne nagrobki.
 W krużgankach można obejrzeć piękne wartościowe witraże, poświęcone ukrzyżowaniu Chrystusa.
 Poniżej kilka zdjęć Teatru Juliusza Słowackiego. To on stał się powodem sporu między Janem Matejką a władzami miasta.
Postanowiono w Krakowie zbudować teatr; niestety nie było odpowiedniego miejsca. Ktoś z rady miasta zaproponował, by zburzyć niszczejący klasztor i kościół duchaków. Jednak Jan Matejko był temu przeciwny. Doceniał wartość tych budynków, wiedział, że są to drogocenne pod względem historycznym miejsca. Chciał nawet wykupić budynki od władz miasta. 
W nocy, bez zgody Matejki, zburzono zabytkowe budowle. Jan Matejko strasznie się obraził; zerwał stosunki z władzami Krakowa. Jeszcze w tym samym roku zmarł.
 Przed teatrem można zobaczyć pomnik Aleksandra Fredry.
 Nie przepadam za maszkaronami, których w Krakowie jest sporo. Można zobaczyć je głównie na Sukiennicach. Są również na budynku teatru.
 Widać stąd kościół Świętego Krzyża. Jest to kościół gotycki, ze sklepieniem palmowym; i co najważniejsze zachowała się gotycka wieża; podobne wieże można zobaczyć na basztach Pasamoników czy Stolarzy.
 Plac św. Ducha - tutaj mieścił się dawniej kościół św. Ducha, dlatego nazwano tak to miejsce. Podobnie jest z placami Marii Magdaleny czy Wszystkich Świętych - na nich również znajdowały się dawniej kościoły.
 I jeszcze rzut oka na plac św. Ducha.
Przechodzę ulicą Szpitalną na Mały Rynek. W głębi widać Kościół Mariacki.
 Hotel pod Różą przy ulicy Floriańskiej 14. Według mnie jest tu jeden z najpiękniejszych portali w Krakowie.
 Obecna nazwa pochodzi z końca XIX wieku. Ze znanych osobistości mieszkali tu m.in.: Franciszek Liszt, car Aleksander I, wielki książę Konstanty Pawłowicz. Wejście do hotelu zdobi wykonany z piaskowca portal kolumnowy z około 1550 roku z łacińską sentencją „STET DOMUS HAEC, DONES FLUCTUS FORMICA MARINOS EBIBET ET TOTUM TESTUDO PERAMBULET ORBEM”, która po polsku brzmi: „Niech dom ten przetrwa w tak odległe lata, dopóki mrówka morza nie wypije, a żółw całego nie obieży świata”. 
 Widok na rynek. Lubię te tłumy turystów; dzięki nim Kraków staje się pełen energii - tętniący życiem.
 Przy ulicy Szpitalnej znajduje się prawosławna parafia.
Pod koniec lat 60. XX wieku rozpoczęto generalny remont 
i przebudowę świątyni, przy znacznej pomocy finansowej ze strony państwa. Prace trwały do 1984. W tym czasie cerkiew wyposażono w nowy ikonostas, autorstwa profesora Jerzego Nowosielskiego. Po zakończeniu remontu cerkiew została ponownie konsekrowana.
 Na jednej z kamienic Rynku znajduje się piękny wizerunek Matki Boskiej. Gdy w 1850 roku miał miejsce wielki pożar Krakowa, spalone zostały kościoły: Franciszkanów i Dominikanów oraz wiele kamienic. Uratowana została kamienica z Obrazem i jedna 
z nią sąsiadująca. Krakowianie byli przekonani, że to właśnie Obraz uratował te dwie kamienice.
Na Rynku znajduje się rzeźba Igora Mitoraja, Polaka, znanego na całym świecie rzeźbiarza.
 Jubileusz Muzeum Historycznego, mieszczącego się w dawnym pałacu Krzysztofory.

15 komentarzy:

  1. Super wycieczka. Kraków jest na mojej liście do odwiedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwiedź to miasto, naprawdę warto :)

      Usuń
    2. W Krakowie byłam już dwa razy, jeszcze w czasach szkolnych. Na pewno wiele się tam zmieniło dlatego muszę jeszcze raz odwiedzić Kraków :) Pozdrawiam

      Usuń
    3. Na pewno wiele się zmieniło, ale też wiele pozostało bez zmiany :)

      Usuń
  2. Uwielbiam Twoje krakowskie spacery...
    Jeśli zdjęcie robiłaś w maju, to kramy były z okazji święta Rity.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdego 22 dnia miesiąca odbywa się msza do św. Rity.
      Pozdrowienia :)

      Usuń
  3. Wcale Ci się nie dziwię, że kochasz Kraków.
    To przepiękne miasto...
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Boa tarde, Ambiciono visitar Cracóvia, é uma bela cidade para visitar por uns dias, seus passeios são sempre bem escolhidos.
    Feliz semana,
    AG

    OdpowiedzUsuń
  5. I pięknie. I znów się czegoś dowiedziałem, ta cerkiew wcześniej mi umknęła.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny jest Kraków. Dla mnie miasto numer 1.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny spacer. Piękne zdjęcia.
    Piszę to już kolejny raz. Bardzo tęsknię za Krakowem. To magiczne miasto.
    Pozdrawiam Cię Haniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kraków jest zaczarowanym miastem. Bardzo chciałam tu zamieszkać i spełniło się moje marzenie.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń