poniedziałek, 26 września 2011

"Zajrzyj do Huty" i Podgórskie Dni Otwartych Drzwi

Ostatnio dużo się dzieje w Krakowie. Uczestniczyłam w imprezie „Zajrzyj do Huty” (17-18 września 2011), ale wybrałam tylko jedną pozycję z bogatej oferty programowej. Wzięłam udział w wycieczce autokarowej zorganizowanej przez Muzeum Historyczne na trasie: Kopiec Wandy – Pleszów (kościół i pałac) – Branice – Kościelniki – Ruszcza (dwór i kościół) – Wadów – Łuczanowice. Jestem z niej bardzo zadowolona. 

Przewodnik ciekawie opowiadał, a stare dworki i pałace urzekły mnie pomimo ich zniszczenia (w wielu przypadkach). Wiele z nich widziałam pierwszy raz. Z przyjemnością wezmę udział w następnej podobnej wycieczce. Wiele zwiedzanych dworków i pałaców opisałam w kategorii „Zabytki Krakowa”.
Z okazji imprezy udostępniono do zwiedzania magazyn Muzeum Archeologicznego w Branicach.

czwartek, 22 września 2011

Pałac Kirchmayerów i kościół św. Wincentego w Pleszowie

Pleszów
Już pięć tysięcy lat temu, gdy nikt nie słyszał jeszcze o narodzinach Chrystusa, gdy nie powstały jeszcze wielkie światowe cywilizacje, na terenie obecnego Pleszowa istniała osada. Był to bardzo wczesny ośrodek rolniczy. Były tu i są nadal bardzo żyzne gleby, co sprzyjało rozwojowi rolnictwa. Mieszkało wówczas na tych terenach dużo więcej ludzi niż później w samym Krakowie.

Pałac w Pleszowie
Często nazywany jest zamkiem. Pierwszy dwór w Pleszowie pochodził z XIII i XIV wieku. Został zbudowany przez rodzinę Czartoryskich. Nabyła go potem bogata rodzina Kirchmayerów, pochodząca z Bawarii, która na miejsce starego dworu zbudowała nowy – w stylu willowym w 1829 roku.
Pałac był przebudowywany w połowie XIX wieku i na początku XX wieku; wtedy dobudowywano kolejne piętra. W pałacu mieszkały również rodziny Lubomirskich i Kotkowskich, o czym świadczą herby umieszczone na wieżycy pałacu.

wtorek, 20 września 2011

Wiersz o kasztanach dla dzieci: Kasztany

Kasztany

Lśniący, gładki kasztan,
miło mieć go w ręce.
Schowam do kieszeni
- przyniesie mi szczęście.

Z brązowych kasztanów
brązowe ludziki,
pantera, jelonek,
miś i tygrys dziki.

wtorek, 13 września 2011

Wiersze o jarzębinie dla dzieci: Jarzębina

Jarzębina


Świat się zaczerwienił,

świat się zarumienił.
Jarzębina w pąsach stoi
i na bal się stroi.

Korale czerwone,

koronki zielone.
W zielonej sukience
tak pięknie tancerce.

wtorek, 6 września 2011

Puszcza Niepołomicka - pomiędzy Ispiną a Drwinią

W tej części puszczy byłam na spacerze w sierpniu. Cisza i spokój. Ani żywego ducha. Nie spotkaliśmy ani jednej osoby. Pewność, że jest się jedyną osobą w tym lesie, robi duże wrażenie. I dużo jeżyn - można się było najeść do syta. 

Główna droga, prowadząca od Ispiny do Drwini, pomimo wcześniejszych ulew, sucha, bez ani jednej kałuży, wygodna i solidna. Natomiast boczne drogi były często bardzo mokre i nie do przejścia. Ta część puszczy jest, jak się domyślam, mniej popularna, jeśli chodzi o wycieczkowiczów, rowerzystów. To nadaje jej naturalny charakter, pozbawiony naleciałości marketingowo-turystycznych.

Po wyjściu z lasu w stronę Drwini spotkaliśmy miejscową kobietę, która wypalała siano (zdjęcie poniżej). Piękny widok, niczym z obrazów Chełmońskiego.

Puszcza Niepołomicka leży na terenie położonym w widłach Wisły i Raby – od zachodniej strony. Składa się z dziewięciu kompleksów, które kiedyś były jedną całością. Główny kompleks (około 96 kilometrów kwadratowych) zajmuje teren między Niepołomicami a Baczkowem i Mikluszowicami. Na północy znajdują się jeszcze trzy uroczyska: Las Grobla, nazywany również Lasem Ispina (zajmuje około 14 kilometrów kwadratowych – właśnie w tym uroczysku byliśmy), Grobelczyk (około 3 kilometry kwadratowe) i Koło (około 2 kilometry kwadratowe).