poniedziałek, 14 lipca 2014

Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych - 27 Ulica: Kraków 2014

To już 27 festiwal w historii Krakowa. Organizowany przez Teatr KTO z Krakowa oczarowuje różnorodnością doznań - radość, śmiech, smutek, magia.
Po raz piąty śledzę ten festiwal i za każdym razem jestem w pełni usatysfakcjonowana.
Oczywiście obejrzałam tylko niektóre przedstawienia. Najbardziej podobał mi się teatr z Włoch Compagnia Nando e Maila ze spektaklem pt." Sconcerto d'amore", pokazany na czterech pierwszych zdjęciach. Są to bardzo zdolni aktorzy, prezentujący zabawę i humor na wysokim poziomie.

Ogromne wrażenie zrobił na mnie i chyba na wszystkich uczestnikach "Taniec śmierci" - pełna radości parada, przy wspaniałej muzyce, w wykonaniu hiszpańskiego teatru Efimer - pokazany na ostatnim zdjęciu.

20 komentarzy:

  1. Coś niesamowitego! Sztuka ma wiele obliczy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakiś czas temu miałam możliwość podziwiania popisów festiwalowych, a i miejsce urokliwe. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno miejsce miało duży wpływ na ogólne wrażenie.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Teatr wywodzi się z obrzędów religijnych, częściej niż wielką sztuką, był quasi jarmarcznym dostarczeniem radochy dla gawiedzi (tak przecież było za czasów Szekspira) i teraz wraca tam gdzie być powinien - pośród ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie częścią gawiedzi się poczułam na tym festiwalu :)

      Usuń
  4. Fantastyczna fotograficzna relacja, uliczne teatry tworzą wspaniałe klimaty:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klimat był bardzo dobry :) cieszę się, że tam byłam :)

      Usuń
  5. Niesamowity klimat, do tego piękny Kraków. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To musiało być fantastyczne widowisko. Żałuję, że nie wiedziałam bo chętnie bym się wybrała.
    Miłej niedzieli Haniu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe widowisko, chciałbym tam być...pozdrawiam.
    Ciekawe imprezy oglądasz, zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super sprawa! Chciałabym się kiedys na taka imprę załapać! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może będziesz miała okazję w Belgii.
      W Krakowie jest co roku w drugi weekend lipca :)

      Usuń
  9. Ależ chciałabym kiedyś to zobaczyć na żywo, właśnie dlatego uwielbiam Kraków, piękne, kolorowe miasto z milionem atrakcji i wspaniali ludzie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze w drugi weekend lipca - co roku. Może będzie okazja.
      Pozdrawiam.

      Usuń