Parada Smoków wzięła swoją nazwę oczywiście od Smoka Wawelskiego. Przemierza znane krakowskie miejsca od lat tą samą drogą. Smoki wyruszają spod Wawelu, następnie przechodzą ulicą Grodzką, by wejść na rynek. Ta sama niezmienna trasa od lat. Parada Smoków odbywa się zawsze w pierwszy weekend czerwca.
W sobotę nad Wisłą odbywają się smocze pokazy pirotechniczne - to o godzinie 22. Atmosferę parady poczułam już w tramwaju zdążającym w kierunku rynku. Po raz pierwszy od lat nie miałam miejsca siedzącego, zajmowali je rodzice z małymi dziećmi w wieku przedszkolnym, a nawet młodszym. Ludzie rozmawiali o trasie parady, o sobotnim pokazie pirotechnicznym. Wszyscy byli bardzo podekscytowani, choć nie wiem, czy te najmłodsze dzieci cokolwiek z tego rozumiały.
Ludzi było mnóstwo - na rynku, na Grodzkiej. Trudno było robić zdjęcia. Do tego jeszcze dwie manifestacje na rynku - dla mnie to już za duże tłumy. W paradzie brały udział 23 smoki, również osoby indywidualne. Widziałam dwa smoki na wózkach inwalidzkich. Bębny, gwizdki - ten hałas "muzyczny" wprowadzał ludzi w lekki trans.
Uczestnikami były nie tylko szkoły i przedszkola krakowskie. W paradzie brali udział uczniowie z innych miast, np. z Krosna, Suchej Beskidzkiej. Smoki były bardzo pomysłowe, w różnych kolorach, małe i ogromne. Często było tak, że najpierw "szła" głowa smoka, a następnie ogon podtrzymywany przez dzieci.
Paradę zamykała orkiestra. Porządku pilnowała policja i straż miejska. Chociaż gorąco, wszystko było piękne i fascynujące. Prawdopodobnie wybiorę się również w przyszłym roku.
Piękna fotorelacja, bardzo widowiskowa.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej z radia, a teraz mogłam podziwiać zdjęcia u Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie
Zdjęcia nie oddają atmosfery tego widowiska.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Pięknie i bardzo kolorowo:)))ja trochę boję się takich tłumów niestety:((Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTłumy były, ale pewnie jakoś byś sobie poradziła.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Bardzo sympatyczna impreza, chętnie obejrzałabym na żywo:-)
OdpowiedzUsuńjotka
To rzeczywiście bardzo miła impreza (tylko te tłumy) :)
UsuńTo chyba po pandemii, kiedyś nie widywało się aż tylu ludzi, nawet na imprezach plenerowych.
Usuńjotka
Rzeczywiście z roku na rok w takich imprezach uczestniczy coraz więcej ludzi :)
UsuńKrakowskie Smoki! <3 Żałuję, że nie widziałam. A teraz mają być Lajkoniki, prawda? ;)
OdpowiedzUsuńPochód Lajkonika będzie po Bożym Ciele :)
UsuńWow jakie fajne wydarzenie :D!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :) Pozdrawiam
Zostawiam link do siebie ;) Wildfiret
Wydarzenie miłe i sympatyczne :)
UsuńPierwszy raz słyszę o paradzie smoków :) Bardzo fajne wydarzenie!
OdpowiedzUsuńWarto je zobaczyć, szczególnie jak się ma małe dzieci :)
UsuńFantastyczna impreza. To kolejna parada smoków w Krakowie i kolejna Twoja wspaniała relacja.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję za pochwałę.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Nice and cool photos! Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI invite you to visit my last post. Have a good week!
I invited your last post, very interesting :)
UsuńCiekawa tradycja, wykonałaś piękny fotoreportaż.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiem, od ilu lat trwa ta tradycja :)
UsuńWitaj słonecznie Haniu
OdpowiedzUsuńJakież barwne i ciekawe widowisko.
Zazdroszczę, że miałaś okazję w nim uczestniczyć.
Pozdrawiam zapachem róż
W Twoich okolicach na pewno tez dużo się dzieje. Nie powinnaś zazdrościć.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Jaka urocza parada <3
OdpowiedzUsuńTo prawda, byłam zadowolona z tego dnia :)
Usuń:) Dobrego wieczoru :)
UsuńDziękuję, wzajemnie :)
UsuńGenial desfile, te mando un beso.
OdpowiedzUsuńJ.P. Alexander, thanks for your comment.
UsuńBest regards :)
Widziałam urywki z niej w telewizji i muszę przyznać, że mi się podobała. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNa żywo jest trochę inaczej.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Fajny sposób na spędzenie wolnego czasu :)
OdpowiedzUsuńZarówno dzieci jak i dorośli bawili się doskonale :)
UsuńDziękuję. Wzajemnie :)
OdpowiedzUsuń