Między godziną 9 a 19, tylko o godzinach nieparzystych, rozlega się muzyka: utwór Jana z Lublina z XVI wieku oraz pieśń akademicka Gaudeamus Igitur.
Wtedy kolejno przed widzami ukazują się postacie wychodzące z zegara. Jest ich sześć: pedel UJ (czyli woźny), królowa Jadwiga, Władysław Jagiełło, Jan z Kęt, Hugo Kołłątaj oraz Stanisław ze Skalbmierza.
Ten zegar jest czwartym z kolei. Uruchomiono go w 2000 roku.
Warto zobaczyć ten zegar. Polecam. Trzeba tylko pamiętać, by przyjść o godzinie nieparzystej.
A teraz ciekawostka związana z zegarem na dziedzińcu Collegium Maius.
Skąd się wzięło pojęcie kwadransu akademickiego?
Uniwersytet Jagielloński miał umowę z władzami Krakowa (uchwała z 1518 roku) - zgodnie z nią zegar uniwersytecki na dziedzińcu Collegium Maius spóźniał się w stosunku do zegara miejskiego o 15 minut.
Kwadrans akademicki to15 minut tolerowanego spóźnienia się studenta na zajęcia lub opóźnienia rozpoczęcia zajęć przez prowadzącego.
Dobrze byłoby nagrać krótki film - relację z tymi przesuwającymi się figurkami.
Bardzo mi żal Kazimierza Wielkiego, że nie dołączono go do figurek w zegarze. Na dziedzińcu Collegium Maius nie ma po nim żadnego śladu. Jego prowadzenie się było, mówiąc delikatnie, złe.
Jednak trzeba pamiętać, że był wspaniałym królem; zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną. On założył Akademię Krakowską i zrealizował wiele innych wspaniałych zadań.
No właśnie trzeba pamiętać o tej godzinie nieparzystej:D Mnie dopiero za trzecim razem udało się zobaczyć ten zegar, bo niestety dwa razy przyszłam w nie porę:( Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPamiętałam o tym zegarze od dawna, ale w poblizu przeważnie byłam w godzinach parzystych. Jednak niedawno udało mi się trafić o nieparzystej.
Usuńcoś na kształt ruchomej szopki... nobilitowanej na akademickość.
OdpowiedzUsuńMozna tak to okreslić. Ale w sumie fajna rzecz. Niewiele w Polsce jest takich ruchomych zegarów.
UsuńKraków...jak dawno tam nie byłam. A warto, choćby dla takiego zegara, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWarto, bo przyjemnie jest na niego popatrzeć.
UsuńPozdrawiam.
Dziękuję, z pierwszej ręki mogę oglądać ruchomy zegar...
OdpowiedzUsuńJa też przychodzę zawsze w nie porę...
Pozdrawiam serdecznie:)
Pewnie w końcu trafisz.
UsuńPozdrawiam.
Koniecznie muszę zobaczyć. Może się uda. A czas... niech sobie płynie. Kto wymyślił zegar?
OdpowiedzUsuńZegary niepotrzebne, żyjmy chwilą :)
Usuń