Jest to przepiękna krajobrazowo droga bita, prowadząca wzdłuż prawego brzegu Dunajca przez cały Przełom Pieniński. Wybudowano ją trasą dawnych ścieżek pieszych oraz konnych, aby połączyć słowacki Czerwony Klasztor ze Szczawnicą.
Podczas naszej wycieczki pogoda była pochmurna i lekko deszczowa. W blasku słońca Przełom Dunajca wyglądałby dużo piękniej.
Droga ma około 9 km długości. Podczas słonecznej pogody można zauważyć tratwy flisaków z turystami podziwiającymi Przełom Dunajca.
W czasie deszczowej pogody nad górami unosiła się charakterystyczna mgła. Dodawała Pieninom uroku.
Jedno ze zdań Regulaminu Pienińskiego Parku Narodowego : Apelujemy do twego honoru i sumienia - Unikaj wstydu i kary - rozbawiało moje dzieci. Tekst został napisany w bardzo podniosłym stylu.
Jest to dobry szlak na deszczowe dni, kiedy nie można chodzić po górach.
Piękne widoki!!! Do tego te mgły nas szczytach i można się zakochać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWidoki w Pieninach wspaniałe.
UsuńWspaniały post, przepiękne zdjęcia i cudowne krajobrazy. Takie to tylko w Pieninach.
OdpowiedzUsuńMam do tych gór ogromną słabość. Dzięki Tobie mogę na nowo przeżywać pobyty na szlakach.
Serdecznie pozdrawiam:)
Pod tym względem Pieniny są niepowtarzalne, dziękuję :)
Usuńoch! pięknie tam, ale w Pieninach to tak zawsze:)
OdpowiedzUsuńPieniny jedyne w tym rodzaju :)
UsuńWitaj Pani Haniu 😀😀😀
OdpowiedzUsuńPrzełom Dunajca to piękna sprawa. Byłam kilkanaście razy pieszo. Pieniny moja druga miłość po Gorcach. Cudowne zdjęcia!!!