Jarzębina w bieli?
Znudziła mi się czerwień,
jarzębina rzecze,
wolałabym białe
lub różowe kwiecie.
Chciałabym być jak jabłonka
caluteńka w bieli,
na ten biały kolor
serce się weseli!
Jarzębina wzdycha:
być jak panna młoda,
ta biała sukienka
wdzięku mi też doda.
Droga jarzębino,
zerknij do lusterka!
pięknie ci w czerwieni.
Jarzębina zerka.
Jestem piękna jak maki
i czerwona róża.
Chyba we mnie naprawdę
jest uroda duża!
Świetny wierszyk :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i jesiennie, choć jeszcze słonecznie pozdrawiam :)
UsuńPięknie i na czasie:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńJesienią jesienny temat.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Pięknie Haniu! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Maks.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Super! A czerwień ma swoje uroki.
OdpowiedzUsuńCzerwień jest piękna; jarzębina w końcu to zrozumiała :)
UsuńPamiętam jak za dzieciaka robiłam korale z jarzębiny :) Świetny wiersz :)
OdpowiedzUsuńJa też robiłam korale. Dziękuję :)
UsuńNiczym Brzechwa, brawo!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajny wierszyk. Podziwiałyśmy dzis jarzębine z córką
OdpowiedzUsuńA więc trafiłam z tematem wiersza :)
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Beautiful rhymes about plants and flowers.
OdpowiedzUsuńThe beautiful flowers in bloom make the atmosphere more cheerful
Have a nice day
Regards
Writing about flowers in bloom is so nice during autumn days.
UsuńHave a great day :)
Piękny wierszyk !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam :)
UsuńPiękne są Twoje wiersze, czyta się je z wielką przyjemnością!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Alino, Twoje prace również ogląda się z wielką przyjemnością.
UsuńPozdrawiam :)
Witaj słonecznie Haniu
OdpowiedzUsuńA ja kocham czerwień. Więc pozostań czerwona jarzębino
Dzisiaj święto Aniołów Stróżow.
Niech Anioł otula Cię swoim opiekuńczym skrzydłem każdego dnia.
Jarzębina w końcu pokochała swoją czerwień.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Kolejny zgrabny, wpadający w ucho wierszyk :)
OdpowiedzUsuńPrzyszedł czas na wiersze o jesieni - stąd jarzębina.
UsuńPozdrawiam :)
Pięknie napisany wierszyk :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję za miły komplement.
UsuńRównież pozdrawiam :)
Uroczy, a wracając do "białej jarzębiny", to kiedyś(w wieku 6-7 lat) byłam przekonana, że rosnące przy bloku śnieguliczki to jakieś jej odmiany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Są do siebie bardzo podobne, jeśli chodzi o wielkość owoców.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Prześliczny wierszyk.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Łucjo, dziękuję za miłe słowa.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Haniu, znowu nadrabiam zaległości.
OdpowiedzUsuńTwoje wierszyki są cudne.:)
Kilkanaście już wpisałam sobie do zeszytu, by kiedyś przeczytać je Wnusi. Marzę o tym...
Serdeczności posyłam.
Mam nadzieję, że Wnusi się spodobają. Dziękuję za miłe słowa.
UsuńSerdeczności przesyłam :)
Piękna kamienica z ciekawą historią:-)
OdpowiedzUsuńPiwnicę pod Baranami znam tylko z przekazów TV.
Pisze tutaj, bo blogger robi dziś dziwne rzeczy...
U mnie też Blogger robi dziwne rzeczy.
UsuńPałac jest rzeczywiście piękny.
Pozdrawiam :-)
Moje oczy też cieszy uroda jarzębiny. A jej dojrzały kolor cudny!
OdpowiedzUsuńCzerwień jest piękna!
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)