Chyba najciekawszym dla mnie zagadnieniem jest równonoc. Dzień i noc trwają tu tak samo długo. Wschód słońca następuje
o godzinie szóstej, a zachód o osiemnastej. Ściemnia się bardzo szybko.
Zapraszam do oglądania zdjęć.
czwartek, 15 listopada 2018
Wspomnienia z Bali część 1/3
W tym roku wakacje spędziliśmy na indonezyjskiej wyspie Bali, która jest położona jest blisko Kambodży czy Tajlandii. Moim zamiarem jest pokazanie zdjęć z różnych stron wyspy.
Chyba najciekawszym dla mnie zagadnieniem jest równonoc. Dzień i noc trwają tu tak samo długo. Wschód słońca następuje
o godzinie szóstej, a zachód o osiemnastej. Ściemnia się bardzo szybko.
Tak więc dni są są bardzo krótkie.
Zapraszam do oglądania zdjęć.
Jest tu sporo świątyń, ale "odkrytych", bez zadaszenie; nie są to zadaszone budynki.
Miasteczko, w którym byliśmy kilka dni, nazywa się Ubud.
Jest tu mnóstwo samochodów. Mnóstwo motorów prowadzonych przez kobiety. Z tyłu, za ich plecami sadza się dzieci - bez żadnych obaw o bezpieczeństwo. Dzieci siedzą spokojnie, ale to oczywiście niczego nie usprawiedliwia.
W dalszym ciągu Ubud.
Chyba najciekawszym dla mnie zagadnieniem jest równonoc. Dzień i noc trwają tu tak samo długo. Wschód słońca następuje
o godzinie szóstej, a zachód o osiemnastej. Ściemnia się bardzo szybko.
Zapraszam do oglądania zdjęć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
12 godzin to w sam raz na życie, potem jeszcze kilka na zabawę przy ognisku i można iść spać! ;)
OdpowiedzUsuńNie dziw że bie tęsknią za zmianą klimatu.
A bezpieczeństwo? Sądzę że my, biali ludzie zbyt fetyszyzujemy bezpieczeństwo, chyba nie warto. Owszem, czasamu zdarzają się wypadki, ale u nas też pomimo niewiarygodnie wyostrzonych przepisów.
A wakacje świetnie! Nie ciągnienie tam, ale cieszę suę że mogłem zobaczyć te tereny twoimi oczami.
Dla mnie też najbardziej negatywną stroną tego wyjazdu była równonoc.
UsuńPozdrowienia :)
Oj kobieto, ale miałaś egzotyczne wakacje:)
OdpowiedzUsuńOpowiadaj, jak długo się leci, gdzie jest przesiadka i czy byliście z biurem podróży?
Jak wygląda sprawa klimatu? Czy jest to duży przeskok, czy spokojnie można się dostosować?
Bardzo chciałabym kiedyś odwiedzić Bali.
Pozdrawiam:)
Nie byliśmy z biurem podróży. Mąż załatwił wszystkie hotele przed wyjazdem.
OdpowiedzUsuńDo zmiany czasu można się dostosować.
Pozdrawiam :)
Ależ to wszystko ciekawe.
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne za zabranie mnie na Bali!!!Najpiękniejsze zdjęcie pierwsze i trzecie od góry.
Pozdrawiam pięknie
Dziękuję serdecznie za miłe słowa.
UsuńPOzdrawiam :)
Hello Hanna!
OdpowiedzUsuńBeautiful photos! Bali must be very beauty.
Greetings
Thanks, Tania. It is very beautiful iceland.
UsuńGreetings :)
Jestem pod wrażeniem Waszej podróży.Taki wyjazd mnie by odpowiadał.
OdpowiedzUsuńZnajoma była i cały czas przebywali na plaży lub na basenie.
To nie dla mnie.
Mam nadzieję, że napiszesz ile trwa lot i czy jest bardzo parno.
Serdecznie pozdrawiam:)
Lecieliśmy bezpośrednio z Warszawy i lot trwał około 14 godzin.
UsuńByliśmy na przełomie lipca i sierpnia. W tej okolicy nie jest parno.
Serdecznie pozdrawiam :)
Hanno, bardzo dziękuje za odpowiedź.
UsuńJednak przeraża mnie te 14 godzin lotu, podziwiam Cię.
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo egzotyczne wakacje. Bali jest na naszej liście marzeń podróżniczych.
OdpowiedzUsuń14 godzin mnie nie przeraża, ale trochę boję się chorób tropikalnych.
Pozdrowionka!