Niestety deszcz padał cały czas. Robiłam więc zdjęcia w deszczu, chowając się pod dachami Sukiennic i niektórych kamienic. Światła kamienic odbijały się w nawierzchni rynku. Wyglądało to bardzo kolorowo i nastrojowo.
Sfotografowałam również wnętrze Sukiennic, wejście do Pałacu Krzysztofory (Muzeum Historyczne) i ulicę Floriańską.
Śliczne zdjęcia Haniu. Miasto wieczorem wygląda pięknie i tajemniczo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Gdy pada deszcz, wszystko lśni :)
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Piękne zdjęcia. Magicznie Kraków wygląda w deszczu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
W czasie deszczu wszystko wygląda inaczej.
UsuńPozdrawiam :)
Cudnie wygląda Kraków w czasie deszczu a zdjęcia prześliczne.Miłego dnia i słoneczka życzę.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Słonecznego tygodnia życzę :)
Usuńz tej perspektywy go nie oglądaliśmy. Owszem w deszczu, nawet w nawałnicy - ale w letni dzień :D
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Te zdjęcia były robione w końcu lutego :)
UsuńMasz dziewczyno wyczucie klimatu... Ale fakt faktem w Krakowie łatwiej, bo on też swój klimat ma, choć na blokowiskach jest już zupełnie inaczej.
OdpowiedzUsuńRynek ma swój klimat; nietrudno robić nastrojowe zdjęcia - zgadzam się :)
UsuńKraków jest przepiękny nawet w deszczu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
o każdej porze roku :)
UsuńBardzo mi się podobają Twoje wieczorne i deszczowe zdjęcia z Rynku w Krakowie :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńRynek krakowski w deszczu czy w słońcu, zawsze wyglada po prostu pięknie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo prawda; niezależnie od tego kiedy jest fotografowany, zawsze ma swój klimat :)
UsuńKraków zawsze, nawet w deszczu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZawsze piękny :) Pozdrawiam :)
UsuńNiezależnie od pory roku - tutaj zawsze jest pięknie, chociaż dla mnie lato i jesień są the best. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńLatem, wiosną i jesienią dzieje się najwięcej na rynku :)
UsuńPięknie i romantycznie! Uwielbiam takie deszczowe klimaty.
OdpowiedzUsuńWszystko lśni w światłach miasta :)
Usuń