Godła na kamienicach w czasach średniowiecza zastępowały numerację i ułatwiały identyfikację domu. Pierwsze pisemnie poświadczone stosowanie godła pochodzi z 1431 roku. Funkcjonowały one nieprzerwanie aż do 1792 roku, kiedy Kraków dostał się pod panowanie Austrii. Austriacy uporządkowali wiele spraw w Krakowie, wprowadzając między innymi numerację domów.
Przy ulicy św. Jana 30 można podziwiać barwne godło znajdujące się nad portalem kamienicy Pod Pawiem. Jest to płaskorzeźba pawia - godło pochodzące z XVI wieku.
Przy ulicy Szewskiej 7 znajduje się kamienica Pod Barankiem. Jest tu renesansowe godło - może nie tak barwne i ciekawe jak Paw czy Rak, ale całkiem sympatyczne.
Podelwie (czyli Kamienica pod Lwem) to najstarsze godło Krakowa; już o nim pisałam. Jednak uważam, że warto je przypomnieć. Znajduje się przy ulicy Grodzkiej 32. Pochodzi z XV wieku.
Stefan Żeromski po raz pierwszy zobaczył godło polskie nad poniższym wejściem do Hotelu Polskiego przy ulicy Floriańskiej.
Haniu, piękne godła... Ja tu w Gdańsku lubię podziwiać przecudne portale starych kamieniczek, gdzie przeważnie królują gdańskie lwy i maszkarony... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lwy - wielka moc z nich płynie. Pozdrawiam :)
UsuńPięknie są te godła,mnie zachwyca paw.Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.
OdpowiedzUsuńPaw jest najbardziej kolorowy. Podoba i się też Rak. Jednak kolory są bardzo ważne :) Pozdrawiam :)
UsuńHaniu! uwielbiam jak pokazujesz tak szczegółowo Kraków.
OdpowiedzUsuńNie mam innego wyjścia. Nie mogę ciągle pisać ogólnie - za dużo mam postów o Krakowie :)
UsuńKlimatyczne takie budynki z godłami. W oko mi najbardziej wpadł rak i lew.
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Lew został niedawno odrestaurowany, dlatego ma takie piękne kolory :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładne te godła. Najbardziej chyba jednak przypadł nam do gustu paw - jest taki kolorowy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Paw jest kolorowy, ale baranek na pewno tez był kiedyś barwny. Po prostu wszystko wymaga odnowienia.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
To bardzo piękny zwyczaj był, szkoda że zwyciężyła mentalność urzędowa... (choć może w ich wypadku lepiej by pisać "mętalność"?)
OdpowiedzUsuńPiękny zwyczaj, ale dobry tylko na tamte dawne czasy :)
UsuńMamy jeszcze fajny zwyczaj nadawania imion kamienicom eklektycznym, nie wiem czy kojarzysz takie z Krakowa ale w Tarnowie kilka jest.
UsuńPiękne godła, zawsze podnoszę głowę do góry w poszukiwaniu takich właśnie detali.
OdpowiedzUsuńWarto spoglądać w górę. Codzienny pośpiech często to uniemożliwia :)
UsuńNiemal w każdym mieście zadzieram do góry głowę.
OdpowiedzUsuńSzczególnie w Krakowie. Baranka widziałam ale paw? Muszę go zobaczyć przy kolejnej wizycie w Krakowie.
Pozdrawiam:)
Ja nie zawsze zadzieram głowę do góry, a przecież można przez to tyle stracić :)
UsuńGratuluję spostrzeżeń, bardzo lubię takie szczegóły :)
OdpowiedzUsuńPisałam już o innych kamienicach z godłami wcześniej w innych postach.
UsuńJest jeszcze kilka kamienic do opisania :)