wtorek, 5 września 2023

Park etnograficzny w Wygiełzowie

 Byłam tu na wycieczce z Ośrodkiem Kultury im. C.K. Norwida. Pogoda była tuż przed deszczem. W chatach ciemno, trudno było fotografować wnętrza. Pan przewodnik pokazał nam tylko najważniejsze obiekty. Spieszył się. Przyjechaliśmy za późno. Powiedział, że nie płacą im za nadgodziny. Dlatego pokazał nam tylko kościół z Ryczowa, chatę sołtysa, chatę bardzo biednych ludzi i inne drobiazgi.







Najstarszym obiektem, mającym około 300 lat jest kościół z Ryczowa:
Dzwonnica przykościelna:
Wnętrze kościoła. Ołtarz główny:
Obraz przedstawiający św. Antoniego:
Ołtarz boczny:
Ciekawostką jest, że na ścianie nawy głównej kościoła z Ryczowa znajduje się napis "Nie pluć na podłogę". Odnosi się to do popularnego wśród mężczyzn zwyczaju żucia tytoniu, który powodował ślinotok. Tytoń w XIX wieku był używką typowo męską, uznawano, że zarówno jego palenie, jak i żucie, nie przystoi kobietom. Był to również drogi nałóg, na który wiejskich kobiet nie byłoby stać. Napis umieszczono na ścianie nawy głównej, w której przebywali mężczyźni, ponieważ w kościele obowiązywał podział na strefy ze względu na płeć i pozycję społeczną. Dla kobiet i dzieci wyznaczona była przestrzeń kruchty, zwanej również babińcem. Najbliżej ołtarza, w ławach kolatorskich, modliły się najważniejsze postaci społeczności wiejskiej, np. sołtys czy państwo z dworu.
Bogata chata sołtysa. Trochę później pokażę jej wnętrza:






Wnętrze chaty sołtysa. Tylko on mógł pozwolić sobie na dekoracyjny stół z takim bogato zdobionym blatem.

Ilość poduszek świadczyła o zamożności gospodarzy. Im więcej poduszek, tym zamożniejsi gospodarze. Dlaczego łóżka są takie krótkie? Spano w pozycji półsiedzącej, wiązało się to z pewnym przesądem. Spanie w pozycji na wznak uważano za pozycję trumienną, którą oczywiście kojarzono ze śmiercią. Aby jej uniknąć spano w pozycji półsiedzącej. Ciekawostka: w nogach często spały jeszcze dzieci.
Poniżej dom biednych ludzi. Jest bardzo mały, a mieszkało w nim kilkanaście osób. Na noc kładło się sienniki, które składano w ciągu dnia.



Wnętrze szkoły, jednej z klas:



40 komentarzy:

  1. Ciekawe miejsce. Zachwyciło mnie jego dziedzictwo kulturowe. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wspaniałe miejsce, warto się zapoznać bliżej z jego dziedzictwem.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Byłam w tym skansenie na wycieczce w szkole podstawowej :) Super fotorelacja!
    Całkiem ciekawie wyglądało wnętrze szkoły jednej z klas - teraz szkoły są zdecydowanie bardziej nowoczesne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta szkolna klasa jest ewenementem. Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Jak zawsze bardzo piękna jest Twoja relacja i zdjęcia. Bardzo lubię skanseny, w tym w Wygiełzowie byłam już kilka razy.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam Twoje posty o tym skansenie, pamiętam jego nazwę.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Świetny przewodnik po Wygiełzowie! Chciałabym się tam wybrać

    OdpowiedzUsuń
  5. No, ale to przepiękna fotorelacja i bardzo, bardzo ciekawa. Napis w kościele mnie zszokował, ale po wytłumaczeniu Twoim już rozumiem. Podoba mi się, ile ciekawostek napisałaś, nie wiedziałam o poduszkach, ani o tym dlaczego łóżka krótkie. Lubię takie posty, mega ciekawe i zwyczajnie piękne. Wyciągnęłaś z tej wyprawy, ile się dało, brawo. Posyłam najserdeczniejsze pozdrowienia. :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wiele ciepłych słów. Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Nawet niedawno przemknęła mi myśl, czy nie pojechać do tego skansenu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam skanseny za ciekawostki i niepowtarzalny klimat!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klimat jest rzeczywiście wspaniały i ten zapach drewna...

      Usuń
  8. Bardzo lubię odwiedzać skanseny:)))z przyjemnością obejrzałam Twoją fotorelację:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można przenieść się w czasie.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Kolejny ciekawy wpis. Lubię zwiedzać podobne miejsca. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, byłam tam pierwszy raz, ale zwiedzałam też skansen w Toruniu :)

      Usuń
  10. Jakby czas stanął w miejscu :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny park etnograficzny i interesująca fotorelacja, Haniu. Bardzo lubię domy z bali, które nabierają z czasem takiego ciemnego koloru.
    Fajne ciekawostki. Te kobiety, to zawsze miały "pod górkę" !
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawostki pochodzą od przewodnika.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Hanna,
    Vim aqui conhecer o seu “blog” que gostei muito e já estou entre seus amigos.
    Abraços brasileiros!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj wrześniowo Haniu
    Piękny park etnograficzny. Niedawno też byłam w podobnym miejscu.
    Pozdrawiam uciekającym już powoli latem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię odwiedzać takie miejsca. Niedawno byłam w skansenie w Toruniu.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  14. Bardzo lubimy zwiedzać takie miejsca :)
    Dość często spotykamy się z tym, że chaty są pozamykane, a i przewodnik otwiera tylko kilka z nich...

    OdpowiedzUsuń
  15. My właśnie spotkaliśmy się z taką sytuacją :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cultural heritage and this is interesting to know.
    https://www.melodyjacob.com/2023/09/how-to-style-draped-sleeve-line-sweetheart-tulle-wedding-dress-for-christmas.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne klimatyczne miejsce, pozwalające trochę poczuć przeszłość :). Szkoda, że przyjechaliście zbyt późno, ale czasem tak bywa.
    Czyli kobiety pluć mogły, tylko tytoniu im żuć nie wypadało ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcześniej odwiedzaliśmy ogród botaniczny w Mikołowie, trochę nam zeszło, i dlatego się spóźniliśmy :)

      Usuń
  18. Ten skansen jest przepiękny.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam. Dziękuję za komentarz.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń