Przy głównej alei Cmentarza Rakowickiego znajduje się kaplica p.w. Zmartwychwstania Chrystusa Króla. Została zbudowana w latach 1861-62. Ufundowali ją zamożni bankierzy krakowscy niemieckiego pochodzenia Ludwik i Anna Helcel. Zgodnie z wolą fundatorów zapisano, że tu będzie krypta grobowa dla rodziny Helclów, ale tylko tych, którzy władają językiem polskim.
Ten piękny anioł jest fragmentem grobowca, w którym spoczywa matka Heleny Modrzejewskiej, Józefa Bendowa, oraz bracia znanej aktorki.
Poniżej grób Polkowskich i Mehofferów. Józef Mehoffer (ur. 19 marca 1869 w Ropczycach, zm. 8 lipca 1946 w Wadowicach) był znanym polskim malarzem, witrażystą, grafikiem, jednym z najbardziej wyrazistych przedstawicieli Młodej Polski. Wartościowe i piękne są jego obrazy.
A to miejsce spoczynku Wisławy Szymborskiej (ur. 2 lipca 1923 w Bninie pod Poznaniem, zm. 1 lutego 2012 w Krakowie). Pochowana została ze swoimi rodzicami.
Była poetką i eseistką, laureatką literackiej nagrody Nobla za rok 1996. Całe życie była związana z Krakowem, gdzie studiowała, mieszkała i pracowała.
Poniżej pomnik Juliusza Franciszka Leo (ur. 15 września 1861 w Stebniku, zm. 21 lutego 1918 w Krakowie), który był politykiem galicyjskim, ekonomistą, prawnikiem, a przede wszystkim niezapomnianym prezydentem Krakowa w latach 1904-1918. Jego imię nosi jedna z krakowskich ulic.
Poniżej grobowiec Wacława Szymanowskiego (ur. 23 sierpnia 1859 w Warszawie, zm. 22 lipca 1930 w Warszawie), który był rzeźbiarzem i malarzem tworzącym w stylu secesji. Pochowany został na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie w grobowcu rodzinnym własnego projektu.Był autorem wielu nagrobków i pomników. Chyba najbardziej znany jest pomnik Fryderyka Chopina w warszawskich Łazienkach. W Warszawie w Parku im. Romualda Traugutta znajduje się rzeźba Macierzyństwo.
Jego popiersie jest dziełem znanego rzeźbiarza Mariana Koniecznego.
Poniżej pomnik Feliksa Mangghi Jasieńskiego (ur. 1861 w Grzegorzewicach, zm. 1929 w Krakowie) - znawcy i krytyka sztuki, mecenasa artystów, publicysty, krytyka muzycznego.
Pomnik znajduje się w pobliżu kaplicy.
Ten nagrobek to miejsce spoczynku Pareńskich, znanej w okresie Młodej Polski krakowskiej rodziny. Zofia i Maria Pareńskie, córki Stanisława, występują w "Weselu" Stanisława Wyspiańskiego. Grobowiec zdobi piękna płaskorzeźba autorstwa Xawerego Dunikowskiego, przestawiająca Stanisława Pareńskiego (ur. 16 listopada 1843 w Krakowie, zm. 17 czerwca 1913 pod Szczakową), który był lekarzem, profesorem medycyny, uczestnikiem Powstania Styczniowego, prezesem Krakowskiej Delegatury Towarzystwa Wzajemnej Pomocy Uczestników Powstania 1863, założycielem „Przytuliska” dla weteranów. Zginął tragicznie, śpiesząc do chorego.
W rodzinnym grobowcu spoczywa Józef Dietl (ur. 24 stycznia 1804 w Podbużu koło Drohobycza, zm. 18 stycznia 1878 w Krakowie), który był lekarzem, politykiem, profesorem i rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego, a zwłaszcza niezapomnianym prezydentem Krakowa w latach 1866–1874.
Oskar Kolberg (ur. 22 lutego 1814 w Przysusze, zm. 3 czerwca 1890 w Krakowie) był wybitnym etnografem, folklorystą i kompozytorem.Mikołaj Zyblikiewicz (ur. 28 listopada 1823 w Starym Mieście, zm. 16 maja 1887 w Krakowie) był polskim politykiem, Marszałkiem Sejmu Krajowego w latach 1881-1886, adwokatem, prezydentem Krakowa w latach 1874-1881.
Cmentarz z duszą, cmentarz wspomnień i cmentarz nostalgii. Dziękuję za pokazanie tak wielu grobów wybitnych Polaków.
OdpowiedzUsuńNa pewno jest to cmentarz z duszą. Zawsze piękny i pełen wspomnień.
UsuńPozdrowienia :)
Wielokrotnie odwiedzam Kraków, ale jakos moje nogi nigdy jeszcze nie zaprowadziły mnie na Cmentarz Rakowicki, dlatego dziekuję za ciekawą wycieczkę. Może kiedyś na własne oczy będę mogła zobaczyć to wszystko, co tutaj tak pięknie opisujesz fotkami i słowem...Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będziesz miała okazję zobaczyć ten cmentarz.
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Kraków stary, nobliwy, nagromadziło się przez stulecia zacnych, godnych upamiętnienia ludzi, a cmentarz to naturalna kolej życia!
OdpowiedzUsuńGodnych upamiętnienia, zacnych osób jest tu wiele. O niektórych pisałam już w poprzednim poście :)
UsuńIt is a very beautiful, touching and fascinating cemetery, Hanna. Thank you so much for sharing.
OdpowiedzUsuńIt's really magic place.
UsuńTyle sławnych postaci namierzyłaś na cmentarzu. Byli wielkimi ludźmi i warto o nich pamiętać. Bardzo dobra fotorelacja.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Na pewno wiele z nich będziemy zawsze pamiętać.
UsuńBardzo dziękuję za relację. Każdego roku obiecuję sobie, że odwiedzę Cmentarz Rakowicki.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Kiedyś pewnie zwiedzisz. W Krakowie jest tyle ciekawych miejsc - nic dziwnego, że nie pamiętasz.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bywam w Krakowie dość często, bo uwielbiam to miasto, jednak na tym cmentarzu nie byłam. Było mi zawsze nie po drodze, a szkoda. Pozdrawiam i dzięki, że byłaś u mnie :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie bywam z przyjemnością. Lubię Twoje zdjęcia i sposób opowiadania :)
UsuńPiękna wycieczka, bardzo lubię takie spacery po nekropoliach i zadumę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLubię odwiedzać stare, zabytkowe cmentarze.
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Bardzo klimatyczne miejsce! Stare cmentarze mają w sobie niesamowicie dużo uroku.
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
To prawda :) Pozdrowienia :)
UsuńCiekawe miejsce, pełne zadumy i nostalgii:) zawsze warto zatrzymać się na chwile i pomyśleć o ludziach, których już nie ma wśród nas:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń"Śpieszmy się kochać ludzi... Tak prędko odchodzą". Straciłam w tym roku Ojca, więc Twoje słowa są dla mnie szczególnie aktualne.
UsuńPozdrawiam :)
Niedawno bylam chwile w Krakowie, ale niestety nie bylo czasu na zwiedzanie :)
OdpowiedzUsuńWarto w przyszłości znaleźć trochę czasu i zobaczyć to miejsce :)
Usuńwspomnienia,wspomnienia historia życia naszych przodków ,którzy odeszli a każdy ma swój życiorys.
OdpowiedzUsuńBędziemy o nich pamiętać, o ich często wspaniałym życiu.
UsuńPozdrawiam :)