Jej kolory, natura oczarowują i zmuszają do refleksji. Najciekawsze są te momenty, w których życie i kolory lata splatają się z przemijaniem, usychaniem - odejściem życia.
Zdjęcia robiłam na Łąkach Nowohuckich, o których już kiedyś pisałam bardziej szczegółowo.
Przepiękne zdjęcia. Niebo jest jak z włoskich pocztówek.
OdpowiedzUsuńI jesień może być piękna.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękna jest jesień.
UsuńTakie niebo było u nas dzisiaj :)
Jesień to nie jest moja ulubiona pora roku, jednak nie można odmówić jej uroku...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Uroku ma bardzo dużo :)
UsuńŚwiat jest taki jakim potrafimy go dostrzegać. Jak widać na Twoich zdjęciach Haniu nawet uschnięte kwiatostany na tle nieba wyglądają pięknie. Jesień serwuje nam niezwykłe widoki ale też przynosi melancholię i myśli o przemijaniu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę Ci udanego tygodnia.
Dziękuję, życzę miłych jesiennych dni :)
UsuńJesienią chyba najbardziej fotogeniczna jest dzika róża.
OdpowiedzUsuńMożliwe :)
UsuńUwielbiam konfiturę z dzikiej róży - to tak na marginesie jesieni :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńMi tam jesień nie przeszkadza - choć właśnie przemoczyłem ostatnie trekkingowe buty (a nie chcą schnąć) i po dzieciaki do szkoły pojadę w budach do jazdy na rowerze.
OdpowiedzUsuńja najbardziej lubiłem zapuszczać się w ścieżki śródpolne w Mogile i stamtąd prawie pod Niepołomice...
Dworki, o których pisałam, są w trochę innej okolicy, dlatego mogłeś na nie nie trafić :)
UsuńHaniu, ja tez nie mogę obronić sie przed nostalgicznymi pejzażami jesieni, ale przecież w tym roku piękne są, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDopóki złota polska jesień trwa, jest dobrze :)
Usuńzauroczyły mnie te zdjęcia! Przepiekne! drugie dech mi w piersiach zaparło!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
Usuń