Klasztor św. Katarzyny znajduje się w samym sercu Gór Świętokrzyskich, u podnóża Łysicy, najwyższego szczytu tego pasma, w miejscowości Święta Katarzyna. (Przyznaję, pierwszy raz w życiu byłam w Górach Świętokrzyskich).
Z czasem, po wielu latach powstał przy kościele erem dla bernardynów, zbudowano nowy murowany kościół.
Kościół i klasztor kilkakrotnie spłonął podczas pożarów. Ostatni pożar był stosunkowo niedawno, bo w XIX wieku.
Od początków XIX wieku, od 1815 roku, gospodyniami klasztoru są siostry bernardynki, które osiadły tu po spaleniu ich siedziby w Drzewicy.
Obecny klasztor jest właściwie bezstylowy.
Figurka świętej Katarzyny (na zdjęciu poniżej) jest prawdopodobnie kopią figury zaginionej w pożarze. Pierwotna figura według tradycji została tu sprowadzona z północnej Afryki.
Z dawnego wyposażenia zachował się jedynie obraz Matki Boskiej z XVwieku.
Obecnie gospodyniami klasztoru nadal są Bernardynki. Zakonnice stronią od kontaktu ze światem zewnętrznym i spędzają czas zgodnie z regułą zakonną: w milczeniu, modląc się i pracując.
Pierwszy raz miałam okazję zobaczyć zakonnicę pracującą w polu przy grabieniu siana. Pracowała przy drodze prowadzącej na Łysicę, zupełnie nieskrępowana spoglądającymi na nią turystami.
Mimo wszystko, nawet stosunkowo młode, klasztory zawsze maja aurę i klimat mistyczne.
OdpowiedzUsuńSprawia to sama obecność zakonników.
UsuńByłam w tym kościele i masz rację, że obecny klasztor jest właściwie bezstylowy. Kościół jest bardzo skromny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Szkoda, że nie możemy go oglądać w czasach dawnej świetności.
Usuńskromny kościół :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się, taki typowo klasztorny.
UsuńSkromne miejsce, ale może oto właśnie chodzi. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno warto zobaczyć.
UsuńBardzo, bardzo skromny kościółek, ale wydaje się być dość klimatyczny.
OdpowiedzUsuńNajbardziej klimatyczna jest okolica - stare góry itp.
UsuńInteresująca fotorelacja. Myślę, że zakonnice powinny mieć wygodniejsze stroje do pracy. A może te są wygodne. Sam nie wiem. Odizolowanie się od świata nie jest wcale złe.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że muszą ciężko pracować, by zapracować na swój byt.
Usuńbardzo fajne to zdjęcie zakonnicy pracujacej na łące przy sianie, takie oryginalne, niecodzienny widok :)
OdpowiedzUsuńZakonnicę chyba zapamiętam najbardziej, bo dla mnie tez to był niecodzienny widok.
UsuńGóry Świętokszyskie są naprawdę piękne:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Zapraszam na nowy post tym razem w sportowym stylu :)
WWW.KARYN.PL
Góry Świętokrzyskie są piękne; chciałabym tam jeszcze raz pojechać :)
Usuń