To mój pierwszy raz w ogrodzie na dachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Syn i córka byli tu na wycieczce z klasą. Biblioteka jako budynek robi ogromne wrażenie. Nowy budynek Biblioteki Uniwersyteckiej zdobył liczne, prestiżowe nagrody i wyróżnienia w konkursach architektonicznych oraz plebiscytach mieszkańców stolicy.
Ogród na dachu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie jest jednym z największych i najpiękniejszych ogrodów dachowych w Europie. Jest on bardzo popularnym miejscem odpoczynku studentów, mieszkańców Warszawy i turystów. Jego scenerię wykorzystują organizatorzy koncertów i happeningów, kina letniego i gier miejskich. Ogród składa się z dwóch części: górnej (o powierzchni 2000 m2) i dolnej (o powierzchni 15000 m2), gdzie główną atrakcję stanowią staw, fontanna oraz granitowe rzeźby Ryszarda Stryjeckiego z cyklu Szkic sytuacyjny, nawiązujące do motywów kosmologicznych.
Jesteśmy na dachu:
Studenci Uniwersytetu Warszawskiego w czytelni, wydawali się tacy malutcy:
Wejście na punkt widokowy:
Jeden z widoków z punktu widokowego:
Z dachu zwiedzający mogą podziwiać panoramę miasta i widok na Wisłę oraz bogactwo roślin zestawionych według kolorów. Złota skomponowana jest z żółto i pomarańczowo kwitnących krzewów, m.in. forsycji i pnączy, srebrna jest obsadzona srebrzystolistnymi wierzbami, biało kwitnącym pięciornikiem krzewiastym, a także kosodrzewiną, tawułą norweską, płożącą irgą i jałowcem. Barwę karminową reprezentują różowo i czerwono kwitnące krzewy: krzewuszka cudowna, lilak Meyera, powojnik alpejski i irga. W lecie kwitną róże okrywowe odmiany Super Dorothy. Kompozycja jest obramowana miniaturowymi jabłoniami.
Ogród od strony ulicy Dobrej staje się powoli ogrodem niebieskim. Jego ozdobą są powojniki bylinowe: płożący Arabella, który kwitnie od czerwca do września i pięknie pachnący powojnik Cassandra; uzupełnia je irga płożąca. Wejście na dach od strony ogrodu, tzw. pochylnię obsadzono niebiesko kwitnącym i wiecznie zielonym barwinkiem. Wznoszącą się nad świetlikiem altanę oplata winobluszcz pięciolistny odmiany Troki. Ta niezwykle odporna na mróz odmiana znaleziona na Litwie przebarwia się na jesieni na kolor purpurowy. Obszary ogrodu połączone są kładkami, ścieżkami, mostkami i pergolami, na których rosną winorośl Zilga, hortensja pnąca i powojnik.
Oto cztery kolumny z betonu z rzeźbami autorstwa Adama Myjaka, przedstawiającymi wybitnych polskich filozofów szkoły lwowsko-warszawskiej: Kazimierza Twardowskiego, Jana Łukasiewicza, Alfreda Tarskiego i Stanisława Leśniewskiego:
Współczesna rzeźba:
I już jesteśmy na dole:
Studenci Uniwersytetu Warszawskiego w czytelni, wydawali się tacy malutcy:
Wejście na punkt widokowy:
Jeden z widoków z punktu widokowego:
Z dachu zwiedzający mogą podziwiać panoramę miasta i widok na Wisłę oraz bogactwo roślin zestawionych według kolorów. Złota skomponowana jest z żółto i pomarańczowo kwitnących krzewów, m.in. forsycji i pnączy, srebrna jest obsadzona srebrzystolistnymi wierzbami, biało kwitnącym pięciornikiem krzewiastym, a także kosodrzewiną, tawułą norweską, płożącą irgą i jałowcem. Barwę karminową reprezentują różowo i czerwono kwitnące krzewy: krzewuszka cudowna, lilak Meyera, powojnik alpejski i irga. W lecie kwitną róże okrywowe odmiany Super Dorothy. Kompozycja jest obramowana miniaturowymi jabłoniami.
Ogród od strony ulicy Dobrej staje się powoli ogrodem niebieskim. Jego ozdobą są powojniki bylinowe: płożący Arabella, który kwitnie od czerwca do września i pięknie pachnący powojnik Cassandra; uzupełnia je irga płożąca. Wejście na dach od strony ogrodu, tzw. pochylnię obsadzono niebiesko kwitnącym i wiecznie zielonym barwinkiem. Wznoszącą się nad świetlikiem altanę oplata winobluszcz pięciolistny odmiany Troki. Ta niezwykle odporna na mróz odmiana znaleziona na Litwie przebarwia się na jesieni na kolor purpurowy. Obszary ogrodu połączone są kładkami, ścieżkami, mostkami i pergolami, na których rosną winorośl Zilga, hortensja pnąca i powojnik.
Oto cztery kolumny z betonu z rzeźbami autorstwa Adama Myjaka, przedstawiającymi wybitnych polskich filozofów szkoły lwowsko-warszawskiej: Kazimierza Twardowskiego, Jana Łukasiewicza, Alfreda Tarskiego i Stanisława Leśniewskiego:
Współczesna rzeźba:
I już jesteśmy na dole:
Świetnie to wygląda. Słyszałam już co nieco o tym miejscu. Jak będę kiedyś w Warszawie, może odwiedzę ten ogród. Uwielbiam różne zielone zakątki. :)
OdpowiedzUsuńDowiedziałam się o tym ogrodzie od moich dzieci, które były tu ze szkolną wycieczką. Byłam tu pierwszy raz :)
UsuńPiękne zdjęcia. No może oprócz współczesnej rzeźby xD
OdpowiedzUsuńRzeźba może rzeczywiście nie jest udana :)
UsuńSpacerowałam pasażem w dole, ale nie dane mi było zwiedzać ogrodu na dachu, a szkoda. Az dziw, że na tej wysokości można takie cuda zaprojektować i zorganizować!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście szkoda, że nie obejrzałaś ogrodu :)
UsuńFantastyczna miejscówka, zwłaszcza dla mieszczuchów 😉
OdpowiedzUsuńDużo ludzi tam było. Zapewne ulubione miejsce spacerów :)
UsuńUwielbiam ten ogród i często w nim bywam. Pisałam tez o nim w swojej ķsiązce o Warszawie.
OdpowiedzUsuńStokrotka
Szkoda, że nie wiedziałam o nim wcześniej.
UsuńMoże gdybym przeczytała Twoją książkę...
Piękne miejsce, chyba czas odwiedzić Warszawę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Warto, bo jest tyle pięknych miejsc do zobaczenia.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Es muy lindo y muy bien cuidado. te mando un beso y te deseo una feliz navidad.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Two komentarz, Citu.
UsuńBest regards :)
O kącie! Ale super miejsce. Nie miałam pojęcia że taki ogród jest na dachu. No cudo! Z ogromną chęcią bym tam pospacerowala.
OdpowiedzUsuńGorące pozdrowienia 🙂
Dowiedziałam się dopiero niedawno o tym miejscu, żałuję, że nie wcześniej.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ale pięknie tam jest 😊 miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia.
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńKiedyś miałam odwiedzić to miejsce, ale okazało się, że jest dostępne tylko w sezonie (ja byłam w lutym). Wygląda pięknie! Choć budynek biblioteki również robi niesamowite wrażenie :) Super są te kolumny z rzeźbami!
OdpowiedzUsuńKolumny z rzeźbami robią wrażenie, to prawda.
UsuńŻeby zobaczyć ogród, będziesz musiała się wybrać jeszcze raz w sezonie :)
Jak będę następnym razem w Warszawie to muszę się tam wybrać :)
OdpowiedzUsuńNa pewno warto!
UsuńWesołych Świąt!
Witaj początkiem zimy Haniu
OdpowiedzUsuńKolejne ciekawe miejsce
Dzisiaj jednak przede wszystkim życzenia
Niech wigilijny wieczór przyniesie Ci wytchnienie i radość, a jego magiczna moc niech otuli spokojem.
Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia
Wow ogród botaniczny na dachu. Fantastyczna sprawa. Jest piękny inny od wszystkich. Czad. Będę o nim pamiętać jeśli zawitam do stolicy. Wspaniale to wygląda 😍
OdpowiedzUsuńPozdrawiam najserdeczniej