W ramach Nocy Cracovia Sacra odbyły się warsztaty komponowania bukietów na Święto Matki Boskiej Zielnej, w których uczestniczyłam. Miały one miejsce w klubie ARTzona, przynależącym do Ośrodka Kultury Norwida. Wszystko było pięknie przygotowane - całe naręcza kwiatów, ziół, zbóż, a także jabłuszka i czosnek, ozdobne wstążki. Wskazane jest, żeby owoce i warzywa także znalazły się w bukiecie.
Warsztaty składały się z dwóch części. Jedna poświęcona była prelekcji na temat ziół. Prelegentka przyniosła zioła z własnego ogrodu i okolic domostwa. Później opiszę pokrótce kilka z nich, oczywiście bardzo krótko. Druga część to układanie bukietów.Nie ma przepisu na bukiet. Dobrze byłoby, gdyby w bukiecie były zioła, kwiaty, zboże, owoc i czasem warzywo. Bukiet zawieszony w domu w ważnym miejscu pełnił funkcję ochronną i leczniczą. Wiele ziół służyło do oddalenia piorunów, duchów i złych mocy.
Prelegentka przyniosła i omawiała miętę, dziurawiec, bylicę pospolitą i bylicę piołun, wrotycz, krwiściąg, oregano, sadziec konopiasty, krwawnik i przymiotno. Są to zioła, które zwyczajowo wchodzą w skład bukietu.
Wrotycz - można z niego zrobić kadzidełka ziołowe; jest jednocześnie trujący i leczniczy, to zależy od podanej ilości kwiatów, odstrasza owady; pełni funkcję ochronną - na zło, na pioruny, choroby.
Krwiściąg - lubi mokre łąki; hamuje krwotoki; korzysta się z korzenia, a nie z kwiatów; inna jego nazwa to czarne ziele.
Oregano - inna jego nazwa to lebiodka pospolita; znana przyprawa; ma właściwości lecznicze; "jest matką wszystkich ziół". Sadziec konopiasty - zwany jest ojcem wszystkich ziół; bardzo go lubią owady; słodko pachnie; ma właściwości lecznicze; jest rośliną przywołującą miłość.
Dla przykładu wrotycz, dziurawiec noszone przy sobie chroniły przed chorobami, złymi mocami itp.
Poniżej zioła odzwierciedlające prelekcję, można je było dotknąć, powąchać, dokładnie obejrzeć.
Krwawnik - legenda mówi, że Achilles leczył swoją piętę krwawnikiem; był związany z miłosnymi czarami; jest zielem kobiecym; można go jeść. Tyle o ziołach. Teraz przyglądnijmy się bukietom gotowym i tym w trakcie tworzenia.
Krwiściąg - lubi mokre łąki; hamuje krwotoki; korzysta się z korzenia, a nie z kwiatów; inna jego nazwa to czarne ziele.
Oregano - inna jego nazwa to lebiodka pospolita; znana przyprawa; ma właściwości lecznicze; "jest matką wszystkich ziół". Sadziec konopiasty - zwany jest ojcem wszystkich ziół; bardzo go lubią owady; słodko pachnie; ma właściwości lecznicze; jest rośliną przywołującą miłość.
Dla przykładu wrotycz, dziurawiec noszone przy sobie chroniły przed chorobami, złymi mocami itp.
Poniżej zioła odzwierciedlające prelekcję, można je było dotknąć, powąchać, dokładnie obejrzeć.
Krwawnik - legenda mówi, że Achilles leczył swoją piętę krwawnikiem; był związany z miłosnymi czarami; jest zielem kobiecym; można go jeść. Tyle o ziołach. Teraz przyglądnijmy się bukietom gotowym i tym w trakcie tworzenia.
Wspaniale, że pomyślano o takich warsztatach. Świetna inicjatywa. W naszym kraju stało się piękną i starą tradycją przynoszenie do kościoła bukietów z ziołami, kwiatami, owocami na święto Matki Boskiej Zielnej. Przygotowaliście przepiękne bukiety.
OdpowiedzUsuńHanno, życzę miłego świętowania:)
Warsztaty to piękna sprawa. Powstałe bukiety były przepiękne.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Wspaniałe warsztaty. Dziękuję za ciekawostki. Na mszy, na której byłam niestety mniej niż połowa ludzi miała bukiety. Błogosławionego dnia Haniu, wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńMałe bukiety można było kupić za kilka złotych na targowisku.
UsuńU mnie są ogromne upały; nie wszyscy dali rade zrobić je osobiście.
Serdecznie pozdrawiam :)
Piękne te stworzone przez Was bukiety. I takie różnorodne. Ja też dzisiaj zaniosłam skromny bukiecik do kościoła. Zdziwiło mnie, że na ponad sto wiernych obecnych na Mszy, może z 10-15 też miała bukiety. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoże ten brak chęci stworzenia bukietu spowodowany jest upałami; u mnie ogromnymi.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Och, wspaniała inicjatywa, gdybym miała wybierać dodatkową pracę lub hobby, wybrałabym bukieciarstwo!
OdpowiedzUsuńjotka
Bukieciarstwo to wspaniała i szlachetna zabawa.
UsuńPozdrawiam :)
Fajne warsztaty:)))ja mały bukiecik zrobiłam z ziół i kwiatów, które rosną w naszym ogrodzie:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTakie bukieciki są najcenniejsze, wszystko Twoje.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Wspaniałe warsztaty, relacja i zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są ułożone na święto bukiety. Zawierają wiele elementów, bo i kwiaty, i zioła, a także jabłuszka, czosnek...dzięki nim powstały przemyślane i efektowne kompozycje.
A te warsztaty...czasem tak niewiele trzeba, żeby w działaniu odnaleźć radość tworzenia i piękno!
Pozdrawiam serdecznie, Haniu.
Te jabłuszka są chyba najśliczniejsze.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
piękne :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, piękne bukiety :)
UsuńPiękne bukiety i super warsztaty. :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się bawiłam, to był udany pomysł :)
UsuńThese are all lovely flowers
OdpowiedzUsuńhttps://www.melodyjacob.com/2023/08/unveiling-secrets-to-becoming-a-successful-blogger-in-2023.html
I agree with you :)
Usuńsama chętnie wzięłabym, udział w takich warsztatach :)
OdpowiedzUsuńMoże będzie taka możliwość. Serdecznie pozdrawiam :)
UsuńWitaj sierpniowym popołudniem Haniu
OdpowiedzUsuńChętnie wzięłabym udział w takich warsztatach. Brakuje mi już pomysłów na sierpniowy bukiet.
Pozdrawiam festiwalem hortensji w ogrodzie
Jestem pewna, że potrafisz wymyślić coś nowego.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
No conocía la tradición bella flores. Te mando un beso. https://enamoradadelasletras.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńThanks for your good opinion :)
UsuńChętnie wybrałabym się na takie warsztaty :) Szkoda, że w mojej okolicy takie nie były organizowane.
OdpowiedzUsuńMoże w przyszłości...
UsuńPozdrawiam :)
Nie znam się, ale te bukiety robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńSą rzeczywiście ładne :)
UsuńŚliczne bukiety <3
OdpowiedzUsuńWszyscy bardzo się starali :)
UsuńI can't find your page, sorry
OdpowiedzUsuńHave a nice week :)