Wiosenny mróz zrobił swoje. To nie te same magnolie co przed rokiem, dwoma czy kilku laty. Poszarzałe kwiaty, sczerniałe płatki. Na zdjęciach tego tak bardzo nie widać, bo wybierałam tylko najładniejsze kwiaty, a poza tym świeciło słońce, które łagodziło tę szarość. Musicie mi uwierzyć na słowo. Miałam nadzieję, że się uchronią przed mrozem, że Wawelskie Wzgórze zdziała cuda.
Jest mi przykro, jestem przygnębiona tym, co zobaczyłam. Nie było ludzi fotografujących się przed drzewami. Słyszałam tylko jedną panią, która mówiła do swojej córeczki, że ładne kwiaty. Wiele magnolii w ogóle nie zakwitło, tak było w ogrodzie kuzynki mojego męża. Może należy się cieszyć, że te na Wawelu w ogóle zakwitły. Zapewne w przyszłym roku płatki znów będą lśniące, bladoróżowe i delikatne.
Na zdjęciach wyglądają pięknie:)))niestety jak już napisałaś mróz zrobił swoje:(((Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńMróz zrobił swoje, choć na zdjęciach tak bardzo tego nie widać.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
W żadnym roku moja domowa, tulipanowa, nie wyglądała tak strasznie jak teraz!
OdpowiedzUsuńTo tak jak na Wawelu, obserwuję je od lat :)
UsuńKapryśna ta wiosna:-(
UsuńSzkoda, bo to już maj :)
UsuńKapryśna pogoda nie sprzyja magnoliom, ale i tak są cudowne, zwłaszcza w Wielkopolsce:-)
OdpowiedzUsuńjotka
Widocznie w Wielkopolsce nie było dość dużego mrozu w kwietniu :)
UsuńMimo wszystko cieszą oczy. A na Wawelu jak zawsze mnóstwo turystów.
OdpowiedzUsuńMyślę, że te kwitnące na biało wyglądają lepiej.
U mnie jeden odległy sąsiad ma na biało kwitnącą magnolię, wydaje mi się, że drzewo się rozrosło, a kwiaty są nawet piękniejsze niż w ubiegłym roku.
Pozdrawiam serdecznie
Pogoda była ciepła i słoneczna, dlatego ludzi i wycieczek mnóstwo.
UsuńMoże tylko na południu Polski był ten mróz.
Serdecznie pozdrawiam :)
Tęsknię za zaprezentowanymi przez Ciebie widokami...
OdpowiedzUsuńNa pewno będziesz miała okazję jeszcze podziwiać takie widoki.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Och to samo spotkało magnolie u mojej mamy, kwiatki takie nijakie, oklapniete, właśnie szarawe. Aż smutno było patrzeć. Miałam nadzieję, że przetrzymają, ale mróz chwycił gdy pąki byly na wpół rozwinięte, nie miały szansy :(. Szkoda ogromną.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia i tak wyszły śliczne:)
Właśnie to wrażenie: szarość, niby są różowe, ale ten róż jest nijaki i szary.
UsuńPozdrawiam :)
Piękne zdjęcia! U mnie w ogrodzie magnolie dopiero zaczynają kwitnąć. Na szczęście przetrwały mróz.
OdpowiedzUsuńMiałaś szczęście, że przetrwały mróz.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Świetne zdjęcia. W moim mieście pogoda też dała im się trochę we znaki, ale i tak są piękne. Magnolie to prawdziwy cud natury... :)
OdpowiedzUsuńSą wspaniałe, prawdziwy cud - jak piszesz :)
UsuńMimo tych przypaleń ja jestem zachwycona Twoim postem i zdjęciami! Kwitnące magnolie Soulange’a na Wzgórzu Wawelskim są jak niezapomniany seans. Czasem przychodzi przymrozek i czar pryska. Droga Hanno, nic na to nie poradzimy.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Czar prysł w tym roku, ale masz rację - nic na to nie poradzę.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Kraków jest jednym z moich ulubionych miast, tuż obok Wrocławia i Poznania.
OdpowiedzUsuńMagnolie są piękne. W naszym ogrodzie też mamy jedną, ale w tym roku tak pięknie nie zakwitła :( przymrozki zrobiły swoje.
Tak samo jak na Wawelu, magnolia jest bardzo marna, poszarzała ze sczerniałymi płatkami :)
UsuńPięknie kwitną te magnolie :D Pozdrawiam ❤
OdpowiedzUsuńUroczo :)
UsuńWitaj końcówką kwietnia Haniu
OdpowiedzUsuńU mnie już dawno magnolie przekwitły. A Wawel w ich towarzystwie jak zawsze zachwyca. Szkoda tylko, że to krótka chwila.
Pozdrawiam nadzieją na lepszy, radośniejszy maj
Ciekawa jestem w jakim regionie Polski mieszkasz, dlaczego magnolie u Ciebie tak dawno przekwitły.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Byłam na Wawelu 11 kwietnia ale wtedy jeszcze magnolie nie kwitły...
OdpowiedzUsuńAle i tak było pięknie...
Stokrotka
Zakwitły po 20 kwietnia, ale były marne :)
UsuńNiestety czasem pogoda płata figle i nie pozwala kwiatuszkom pokazać całego swojego piękna. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku będzie ładniej, to może i wybiorę się na Wawel, żeby podziwiać je na żywo :). Na Twoich zdjęciach i tak wyglądają cudnie :*
OdpowiedzUsuńNa pewno warto wybrać się na wawelskie hanami. Dobrze, że magnolie wyglądają pięknie pomimo mrozu :)
UsuńDo Krakowa mam blisko, ale jakoś nieskoro jechać. To wszystko przez chorobę!
OdpowiedzUsuńWiosenna roślinność, zieleń cudna cieszy oko i serce raduje, tak jest u mnie:)
Serdeczności zostawiam, życząc zdrówka i pogody ducha:)
Zapraszam na mojego bloga także:)
https://spacerem-przez-zycie.blogspot.com
Byłam na Twoim blogu, ostatni post jest uroczy.
UsuńŻyczę zdrowia :)
Piękne magnolie, Wawel wiosną jest cudowny :D
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńThis flowers are so beautiful and yes spring is lovely
OdpowiedzUsuńhttps://www.melodyjacob.com/2023/05/how-to-know-that-you-are-addicted-to-nzu.html
Melody Jacob, thanks for your comment.
UsuńBest regards :)
Cudowne połączenie! Ojej i jeszcze tak kocham magnolie :D Będę je kiedyś mieć w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :) Pozdrawiam
Zostawiam link do siebie ;) Wildfiret
Twój ogród na pewno będzie piękny.
UsuńPozdrawiam :)