Jestem tolerancyjna
Brat mój nosi długie włosy
i w uchu kolczyki,
a na głowie kolorowe,
zielone kosmyki.
I muzyki strasznie głośnej
bardzo słuchać lubi,
jest rockmanem – tak o sobie
do kolegów mówi.
Nie jestem temu przeciwna,
bo jestem tolerancyjna.
Tata czyta wciąż gazety,
nudne, moim zdaniem,
słucha nudnych wiadomości
zwykle przed śniadaniem,
Mama lubi się malować,
bardzo śmiesznie czasem,
i zakłada co dzień buty
na wieeelkim obcasie.
Nie jestem temu przeciwna,
bo jestem tolerancyjna.
Ciocia Ewa często mówi:
życie trudne strasznie!
Inne zdanie mam ja o tym,
lecz Jej cenię także.
Dziadek często do mnie mówi:
jesteś rozpieszczona.
Choć nie zgadzam się – niech mówi,
taka Jego wola.
Nie jestem temu przeciwna,
super wierszyki
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się spodobały.
OdpowiedzUsuń