Na Allegro zamówiłam mandale, a przyszły kolorowanki z motywami kwiatowymi. Uznałam, że nie ma sensu dopominać się o mandale, skoro te rysunki też są urocze. Kolorowanie ich zajęło mi sporo czasu, tym bardziej, że rysowałam z bardzo dużymi przerwami. Jedną z kolorowanek rysowałam w sumie sześć miesięcy.
Chodzi o to, żeby nie wyjechać poza linię. Jest to dobre ćwiczenie dla seniorów, a ja przecież już jestem seniorką.
Górą, doliną
Jesteśmy zmęczeni sobą
czas się rozstać
ty pójdziesz górą
a ja doliną
Rozdzielą nas lasy
wzgórza jeziora
Zmarszczki wokół oczu
będą się śmiały
z tych dziwacznych myśli
Jesteśmy przypisani sobie
obrączki na palcach lśnią
to znak że jesteśmy razem
Pójdziemy górą doliną
potem lasem poprzez wzgórza
połączeni splątanymi ramionami
Sikorki na drzewach
będą się śmiały
z tych dziwacznych myśli
chmury zmyją je deszczem
Byłam z córką na wystawie "Chełmoński" w Muzeum Narodowym w Krakowie. Byłyśmy zachwycone. Tematyka prac była różnorodna - konie, chłopi, karczmy, Kozacy, natura, pastuszkowie, wiejskie chaty, ptaki, np. żurawie, ośnieżone krajobrazy, wiosna, lato. Przy obrazie Żurawie była słuchawka z głosem tych ptaków.
Krakowska ekspozycja wieńczy monumentalną serię trzech wystaw monograficznych Józefa Chełmońskiego (1849–1914). Dwie wcześniejsze odsłony miały miejsce w Muzeum Narodowym w Warszawie oraz w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Wystawa obejmuje szeroki wybór obrazów olejnych oraz akwarel i prac rysunkowych pochodzących z wielu kolekcji prywatnych oraz ze zbiorów muzealnych, krajowych i zagranicznych. Niezwykłość talentu Józefa Chełmońskiego oraz uroda jego dzieł sprawiły, że uzyskał on rangę twórcy narodowego.
