Po spółgłoskach jak np. w, k, b, p, t, m itp. pisze się zawsze rz. Występuje to w takich słowach jak np. przysłowie, krzywo, wrzątek, przygoda, trzepak, krzak, trzcina, brzask, grzałka, przyjść.
Od tej zasady są jednak wyjątki.
W niektórych słowach po tych spółgłoskach zamiast rz pisze się sz, np.: pszczoła, pszczelarz, kształt, kszyk (ptak), bukszpan, pszenica, wykształcenie, w nazwach miejscowości: Pszczyna, Oksza. Również w formach przymiotnika stopnia wyższego i najwyższego: lepszy, większy, krótszy, najprostszy itp.
Oto krótki wiersz z niektórymi wyjątkami.
Wyżeł i przepiórka
Wyżeł lubi biegać
sprintem po wyżynie,
lecz dzisiaj z przepiórką
po rzeczułce płynie.
Podziwiają pejzaże
różnokolorowe,
żółte pola pszenicy
i wierzby zielone.
Wyżeł już od dawna
przyjaźni się z przepiórką,
ona jest najlepszą
jego przyjaciółką.
Wyjątkowo wyjatkowy pan Jan Wyjątek
OdpowiedzUsuńWyje zawsze we piątek
Bowiem w piątek strawił majątek
I jest smutny jak świątek
Gdyż szukał pośród językowych gniątek
Po jaką cholerę od reguły wyjatek?
To prawda, że wyjątki są męczące. Też ich nie lubię;
Usuńmają one swoje uzasadnienie w dawnej historii języka polskiego.
Pozdrowienia :)
Zabawy z ortografią to fajna rzecz. Zawsze jeszcze można się czegoś nauczyć.
OdpowiedzUsuńJeżeli to jest w formie zabawy, to na pewno może być przyjemne.
UsuńPozdrawiam :)