Paryż: Spacer nad Sekwaną

Dzisiaj kolejne wspomnienie z Paryża.
Był to już koniec dnia, gdy wybraliśmy się na spacer wzdłuż rzeki Sekwany. Dzień był słoneczny, słońce świeciło nam w oczy. Robiliśmy sobie zdjęcia na tle rzeki. Potraktowaliśmy ten spacer jako relaksacyjną przechadzkę na koniec dnia po zwiedzaniu Paryża.

Sekwana jest trzecią pod względem długości rzeką we Francji; jej długość wynosi 776 km. Źródło rzeki znajduje w środkowo-zachodniej części kraju, niedaleko Dujon, uchodzi do kanału La Mache w Hawrze. Oprócz Paryża i Hawru głównymi miastami, przez które przepływa Sekwana, są Rouen i Troyes. 

 Największą atrakcją Sekwany niewątpliwie są mosty. Jest ich 36. Wiele z nich ma bardzo ciekawą historię. Paryskie mosty są często natchnieniem dla artystów. Powstaje tu wiele pięknych zdjęć, filmów.

W głębi widać Pałac Inwalidów z charakterystyczną złotą kopułą.

 Nawet nie wiem, jakie mosty mijaliśmy. Najważniejsze, że były to piękne mosty i zbliżał się malowniczy zachód słońca.

W 2001 roku, latem, po raz pierwszy Brzegi Sekwany zamieniły się w piaszczyste plaże. Wypoczywa na nich co roku kilka milionów paryżan i turystów. Kąpiel jest zabroniona, ale to nikogo nie zniechęca. Sekwana sama w sobie jest piękna i wypoczynek na jej brzegach jest bardzo miły.

Widać stąd wiele pięknych budowli, które są dodatkową atrakcją.

 O zachodzie słońca zebrało się trochę chmur, ale to uczyniło ten zachód jeszcze bardziej atrakcyjnym. Światło spoza chmur, do tego piękne mosty - to było naprawdę bardzo udane popołudnie i wieczór.

 A teraz jeszcze pokazuję jeszcze kilka zdjęć Paryża, niezwiązanych z Sekwaną.

 Bardzo interesująca jest Fontanna Palmier w formie kolumny podpieranej przez sfinksy. Na obelisku wymienione są miejsca zwycięstw Napoleona sprzed 1808 roku. Na najwyższym miejscu jest Gdańsk (!) co upamiętnia udane oblężenie z 1807 roku.