środa, 23 sierpnia 2023

Arboretum w Bolestraszycach

 Ośrodek Kultury Norwida zorganizował wycieczkę w ramach programu "Poznajemy ogrody" do arboretum w Bolestraszycach niedaleko Przemyśla. Spędziliśmy tam kilka godzin, początkowo żałowałam, że nie wybierzemy się do Przemyśla (nie było czasu), ale pobyt w arboretum wynagrodził mi ten żal. 

Czym jest arboretum? Według Wikipedii (oczywiście w dużym skrócie) arboretum (łac. arbor, arboris – drzewo) – to miejsce, w którym kolekcjonuje się drzewa i krzewy oraz zwykle prowadzi się badania nad nimi. Przy arboretach działają często placówki naukowe badające morfologię, anatomię, ekologię, fizjologię i genetykę roślin drzewiastych oraz możliwości aklimatyzacji gatunków obcych. Arboreta funkcjonować mogą jako placówki samodzielne, ale stanowić też mogą część ogrodów botanicznych o wszechstronnych kolekcjach. 

Według definicji formalnej arboretum jest szczególnym rodzajem ogrodu botanicznego. Kolekcje drzew i krzewów definiowane są jako ogrody botaniczne. W szerszym ujęciu arboretum to dowolna powierzchnia służąca uprawie kolekcji drzew i krzewów.
Było wspaniale! Kwiaty lotosu w różnych kolorach, egzotyczne i polskie drzewa. Nazw nie pamiętam, co jest oczywiste przy takiej ilości roślin. Jeśli chodzi o drzewa poznaliśmy głównie drzewa owocowe. W sadzie głównie jabłonie. Zbieraliśmy dojrzałe jabłka z trawy i jedliśmy. Zachęcała nas do tego przewodniczka. Były to pyrosy i papierówki. Wspaniały smak jabłek. 

Na 29 ha tego niezwykłego ogrodu zgromadzono około 4,5 tys. gatunków, odmian i form roślin w kolekcjach m.in. dendrologicznej (drzewa i krzewy), roślin wodnych i bagiennych. Są też rośliny z rodziny wrzosowatych, szklarniowych, biblijnych oraz Narodowa Kolekcja Irysów. Swoje miejsce mają rośliny użytkowe, czyli dzikie jadalne i barwierskie (z których uzyskać można barwniki). Szczególną troską otoczone są gatunki wpisane na krajową czerwoną listę roślin rzadkich, zagrożonych i ginących. Arboretum ma także historyczną kolekcję gatunków i odmian drzew owocowych, zwłaszcza jabłoni, derenia i gruszy.



Zachwycały stawy zarośnięte nenufarami.



Takie instalacje, rzeźby z wikliny występowały tu bardzo często.











Labirynt ciekawie skonstruowany, trochę po nim chodziliśmy, ale był bezpieczny.




Budynek Muzeum Przyrodniczego, a w nim kolekcje ptaków, występujących na terenie Polski, oraz chrząszczy.



Palma przed Muzeum Przyrodniczym.
Były też owce, ale odseparowane od ludzi.
Poniżej sad z jabłoniami.
Zbieraliśmy owoce z trawy - czyste i smaczne.

Po raz pierwszy w życiu jadłam derenie, te upadłe na ziemię na specjalnie położone siatki. Te na drzewach były bardzo kwaśne. 

Derenie są bardzo dobre w smaku, ale maja dużą pestkę, tak więc miąższu w nich jest niewiele. Są czerwone, ciemnoczerwone. 

Jest tu mnóstwo uroczych alejek, kwiatów, najbardziej urzekły mnie lotosy.




A to kościółek, pozostałość po starym pałacu.


wtorek, 15 sierpnia 2023

Bukiety na Święto Matki Boskiej Zielnej

 W ramach Nocy Cracovia Sacra odbyły się warsztaty komponowania bukietów na Święto Matki Boskiej Zielnej, w których uczestniczyłam. Miały one miejsce w klubie ARTzona, przynależącym do Ośrodka Kultury Norwida. Wszystko było pięknie przygotowane - całe naręcza kwiatów, ziół, zbóż, a także jabłuszka i czosnek, ozdobne wstążki. Wskazane jest, żeby owoce i warzywa także znalazły się w bukiecie.

Warsztaty składały się z dwóch części. Jedna poświęcona była prelekcji na temat ziół. Prelegentka przyniosła zioła z własnego ogrodu i okolic domostwa. Później opiszę pokrótce kilka z nich, oczywiście bardzo krótko. Druga część to układanie bukietów.
Nie ma przepisu na bukiet. Dobrze byłoby, gdyby w bukiecie były zioła, kwiaty, zboże, owoc i czasem warzywo. Bukiet zawieszony w domu w ważnym miejscu pełnił funkcję ochronną i leczniczą. Wiele ziół służyło do oddalenia piorunów, duchów i złych mocy.
Prelegentka przyniosła i omawiała miętę, dziurawiec, bylicę pospolitą i bylicę piołun, wrotycz, krwiściąg, oregano, sadziec konopiasty, krwawnik i przymiotno. Są to zioła, które zwyczajowo wchodzą w skład bukietu. 
Wrotycz - można z niego zrobić kadzidełka ziołowe; jest jednocześnie trujący i leczniczy, to zależy od podanej ilości kwiatów, odstrasza owady; pełni funkcję ochronną - na zło, na pioruny, choroby. 
Krwiściąg - lubi mokre łąki; hamuje krwotoki; korzysta się z korzenia, a nie z kwiatów; inna jego nazwa to czarne ziele.
Oregano - inna jego nazwa to lebiodka pospolita; znana przyprawa; ma właściwości lecznicze; "jest matką wszystkich ziół". Sadziec konopiasty - zwany jest ojcem wszystkich ziół; bardzo go lubią owady; słodko pachnie; ma właściwości lecznicze; jest rośliną przywołującą miłość. 
Dla przykładu wrotycz, dziurawiec noszone przy sobie chroniły przed chorobami, złymi mocami itp.
Poniżej zioła odzwierciedlające prelekcję, można je było dotknąć, powąchać, dokładnie obejrzeć.
Krwawnik - legenda mówi, że Achilles leczył swoją piętę krwawnikiem; był związany z miłosnymi czarami; jest zielem kobiecym; można go jeść. Tyle o ziołach. Teraz przyglądnijmy się bukietom gotowym i tym w trakcie tworzenia.