piątek, 4 listopada 2022

Palmiarnia w Gliwicach

 Palmiarnia w Gliwicach, a właściwie Miejska Palmiarnia - tak brzmi jej oficjalna nazwa. Byłam na wycieczce zorganizowanej przez Ośrodek Kultury im. Cypriana K. Norwida. To była pierwsza część wycieczki, o drugiej napiszę w następnym poście. Nigdy nie byłam w tak dużej palmiarni.


Drzewa i rośliny zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Przechadzaliśmy się nieśpiesznie alejkami, a pani przewodniczka opowiadała nam o roślinach.
Wspaniały relaks!

Palmiarnia Miejska w Gliwicach znajduje się na terenie parku im. Fryderyka Chopina. Powstała w 1924 roku, choć pierwsze szklarnie na terenie parku stawiane były już w roku 1880.

Palmiarnia obejmuje aż 2000 m2 i podzielona została na pięć pawilonów tematycznych. Cztery z nich prezentują rośliny użytkowe, egzotyczne, historyczne oraz sukulenty. W tych czterech pawilonach poza zdumiewającą roślinnością można zobaczyć również kanarki i papugi, terraria z przeróżnymi gadami, oraz akwaria z żółwiami i płaszczkami. Piąty pawilon – najnowszy – jest typowo akwarystycznym.
Ja skoncentrowałam się na roślinach, bo one mnie najbardziej zafascynowały.







































28 komentarzy:

  1. Przepiękne miejsce. Ta roślina w kwiaty w niebiesko- kremowe paski- zachwycająca.
    Myślę, że po to są właśnie palmiarnie- żeby radować oczy tą egzotyką, tym pięknem.
    Miałam ochotę w wakacje odwiedzić Gliwice, ale w rezultacie skupiliśmy się na regionie, w którym mieszkaliśmy.
    Ale w Łodzi jest palmiarnia, w której nie byłam. To dobry czas, żeby odwiedzać takie miejsca, które dodadzą energii w listopadowe dni.
    Pozdrawiam, Haniu. Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Roślina, o której piszesz, też zwróciła moją uwagę. W Łodzi na pewno również są piękne, egzotyczne kwiaty.
      Dziękuję za życzenia i serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Hanno!
    Bardzo dziękuję za przepiękną relację z Palmiarni w Gliwicach. Jakiś czas temu byłam w tej palmiarni. Moje wspomnienia lekko przybladły więc z wielką przyjemnością oglądałam wszystkie Twoje zdjęcia.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że odświeżyłam Twoje wspomnienia.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Cudowne, wspaniałe zwiedzanie i poznawanie!
    Byłam w palmiarniach w Poznaniu i Książu, u nas jest maleńka w parku, ale zawsze chętnie zaglądam.
    Różnorodność roślin i owoców jest przeogromna!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie byłam w palmiarni w Poznaniu, słyszałam, że jest bardzo wartościowa.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Jest czym oczy nacieszyć:)))wspaniałe miejsce:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pierwsza tak duża palmiarnia, którą odwiedziłam.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Byłam tam niedawno. Super zobaczyć to miejsce Twoimi oczyma. Zrobiłaś bardzo piękne zdjęcia. Natura to najwspanialsze dzieło sztuki. Jakby tak przypatrzeć się detalom każdej z roślin, zobaczylibyśmy pewnie jeszcze więcej magii. Mega relaksujący post. Pozdrawiam cieplutko. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłaś tam niedawno? Co za zbieg okoliczności! Cieszę się, że
      się zrelaksowałaś, czytając ten post.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Witaj już listopadowo Haniu
    Do pięknego miejsca mnie zaprosiłaś, Chętnie powędrowałam tam w ten szary poranek.
    Pozdrawiam szumem jeszcze wielu liści za oknem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też szaro, cały dzień pada deszcz.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Pozdrawiam widokiem kwitnących jeszcze nasturcji Haniu

      Usuń
    3. Dziękuję za piękne pozdrowienia z nasturcjami :)

      Usuń
  7. Nice photos! Thanks for sharing.
    I invite you to visit my last post. Have a good week-end!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście olbrzymia Palmiarnia i pełna wartościowych okazów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zdjęcia :)
    Nigdy nie byłam w Gliwicach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hania jak zwykle wybrała ciekawe miejsce na wycieczkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To organizatorzy wycieczki wybierali miejsce.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  11. Ja byłam w takiej palmiarni w Poznaniu i naprawdę robi wrażenie. W Krakowie jest, ale troche jednak mniejsza i mniej urokliwa moim zdaniem..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, co jest w Krakowie, nie jest oficjalną palmiarnią, jedynie dodatkiem do Ogrodu Botanicznego. W palmiarni w Poznaniu nie byłam, ale słyszałam dużo dobrego :)

      Usuń
  12. Nigdy nie byłam w Gliwickiej Palmiarni, ale ze swojej strony poleca odwiedzić Wałbrzych i Palmiarnię znajdująca się nieopodal Zamku Książ. Dziękuje za fotorelację

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się zorientowałam, w Polsce jest wiele większych palmiarni. Tę blisko Zamku Książ postaram się odwiedzić.
      Pozdrawiam :)

      Usuń