niedziela, 12 stycznia 2025

Wiersz: Gorce - wspomnienie

 Gorce - wspomnienie


Wydeptane ścieżki,

krzaki malin

i synek w nosidełku.

Maciejowa ciągle gościnna.


Kanapki przy drewnianym

przyjaznym stole.


W oddali Turbacz.

Zdobędzie go,

to będzie jej małe zwycięstwo.


Burza.

Duże strugi deszczu

przeszywają zimnem

ciała wędrowców.

Zahartowane myśli

zmierzają w stronę schroniska.





2 komentarze:

  1. Haniu, piękna opowieść utkana wierszem.
    Zahartowane myśli - ciekawa metafora!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Metafora, którą przytaczasz, spodobała się już wielu osobom :)

      Usuń