Urocze skały, wijący się środkiem doliny potok, wiele lasów - nic dodać, nic ująć. Po prostu jest pięknie.
Byłam tu z grupą PTTK. Główną atrakcją miało być zwiedzanie Dwóch jaskiń - Jaskini Łokietka i Jaskini Ciemnej.
Jaskinię Ciemną zwiedzałam zeszłej jesieni; w Jaskini Łokietka nie byłam już pewnie około kilkanaście lat; dlatego wybrałam zwiedzanie Jaskini Łokietka.
Wyprawę zaczęliśmy w miejscowości Czajowice. Przechodziliśmy obok uroczego stawu.
Poniżej staw.
Kwiaty nad samą wodą.
Poniżej dwie kapliczki.
Wchodzimy na teren Ojcowskiego Parku Narodowego.Wkrótce dochodzimy do Jaskini Łokietka; bilety wstępu: normalny 10 zł, ulgowy 6 zł.
Kolejka przed wejściem. Wchodzi się co pół godziny. Oczywiście z przewodnikiem. Nie można robić zdjęć, nawet bez flesza, co nie jest przyjemne.
Ostatnie dwa zdjęcia przed wejściem.
Ciekawa jaskinia; trzeba przyznać, że jest dość duża. Były tam dwa nietoperze.
Wapienne podłoże sprzyja powstawaniu jaskiń. Od 1992 są one katalogowane, opisano ich na terenie parku ponad 400, przypuszcza się, że jest ich około 700. Powstały głównie w wyniku krasowego działania wód. Najdłuższymi są: Jaskinia Łokietka, Ciemna – udostępnione turystycznie, oraz Zbójecka, Okopy Wielka Dolna, Sąspowska, Krakowska, Biała i Koziarnia.
Największe zgrupowanie jaskiń jest w niedostępnym dla turystów Wąwozie Jamki, większość pozostałych znajduje się na lewym zboczu Doliny Prądnika, kilkanaście jaskiń jest w Dolinie Sąspowskiej. Liczne jaskinie umożliwiają występowanie na terenie parku bogatej fauny nietoperzy, które w nich zimują. Jaskinie były wykorzystywane przez człowieka prehistorycznego, którego ślady bytowania znaleziono między innymi w Jaskini Ciemnej.
Ojcowski Park Narodowy leży w południowej części Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej; obejmuje środkową część Doliny Prądnika, część Doliny Sąspowskiej wraz z przyległymi częściami wierzchowiny jurajskiej. Jest najmniejszym z polskich parków narodowych. Jego symbolem jest nietoperz.
Zaczynamy widzieć skały - jeszcze nieduże i szare, albo pokryte zielenią.Zdjęcia Bramy Krakowskiej robiłam z dużej odległości. Można ją zobaczyć na kilku poniższych zdjęciach.
Widziałam turystów przemierzających park w konnym powozie.
Wejście do Jaskini Ciemnej. Gdy byłam tam w zeszłym roku rozdawano świece dla lepszej widoczności.
Poniżej Rękawica, zwana też Pięciopalcówką lub Białą Ręką – wybitna skała o charakterystycznym kształcie w Ojcowskim Parku Narodowym. Zbudowana jest z jurajskich wapieni. I znów Rękawica.
Legenda z Internetu: Nazwa skały związana jest z legendą, według której podczas jednego z najazdów tatarskich ludność okoliczna szukała schronienia w Jaskini Ciemnej, wejście do której znajduje się w pobliżu. Jednak Tatarzy penetrowali dolinę, poszukując ludności. Wówczas Bóg zasłonił wejście do jaskini własną ręką, ratując w ten sposób ludzi od śmierci lub haniebnej niewoli. Rzeczywiście, skała składająca się w górnej części z pięciu palczastych kolumn, przypomina swoim kształtem dłoń. Jest dobrze widoczna zarówno z dna doliny, jak i ze szlaku turystycznego prowadzącego przez Górę Koronną. Z platformy widokowej przy wejściu do Jaskini Ciemnej widać ją z bliska, z profilu. Nie wolno uprawiać na niej wspinaczki skałkowej.
I zdjęcia robione z punktów widokowych; na naszej trasie było ich kilka.
I niespodzianka! Konwalie przy drodze; nie pamiętam, żebym je kiedykolwiek widziała rosnące w lesie.
Prądnik - całkiem duży, uroczy, wartko płynący potok.
Wychodzimy z parku. Jesteśmy w Murowni - Biały Kościół.
Kolejna kapliczka. Wcześniej widziałam ich kilka. Nie wszystkie fotografowałam.
Byłam, byłam w tym przecudnym miejscu!
OdpowiedzUsuńOjcowski Park Narodowy jest przecudnie piękny.
UsuńBardzo lubię tu przyjeżdżać :)
Też potwierdzam, że to wspaniałe miejsca.
OdpowiedzUsuńJak w raju...
UsuńPozdrowienia :)
Wstyd się przyznać ale nigdy tam nie byłam....tym bardziej podziwiam i chłonę piękne widoki !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękny jest ten park. Za każdym razem zachwycam się nim :)
UsuńFaktycznie urocze miejsce.
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam iż bez ważnych przyczyn merytorycznych zakaz fotografowania lub domaganie się osobnych opłat są nie do akceptacji.
Dla mnie najgorszy jest zakaz robienia zdjęć w jaskini.
UsuńPozdrowienia :)
Czasami chodzi o względy bezpieczeństwa, czasami o ochronę miejsca, często jest to po prostu wymysł administracji... niestety.
UsuńJura jest przeurocza.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspomnienia.
Moc pozdrowień.
Jest to miejsce jakby w raju. Wszystko przepiękne :)
Usuń