Toruń nocą

Wiele razy spacerowałam po Toruniu nocą i wieczorem. Często planowałam stworzenie postu ze zdjęciami nocnymi tego miasta. Jednak zawsze były inne pomysły, co innego przyciągało moją uwagę. Odkładałam to na później. 
Jednak niedawno byłam w Toruniu  i postanowiłam już tego nie odkładać.
Przy niektórych zdjęciach trochę bawiłam się kolorami; na przykład na poniższym zdjęciu. Widać tu pomnik Mikołaja Kopernika i kilka zabytkowych kamieniczek.

Budynek, tak zwana Harmonijka, który był siedzibą wydziału prawa UMK.

 Poniżej widać kościół św. Ducha, który został zbudowany w stylu barokowym. Pełni on funkcję kościoła akademickiego. Znajduje się na Rynku Staromiejskim.

 Fragment ratusza na Rynku Staromiejskim; ta część była najbardziej oświetlona. Ratusz jest pięknym przykładem architektury gotyckiej. Gotyk jest najczęściej występującym w Toruniu stylem architektonicznym.

 Na pierwszym planie poniżej widać fontannę Flisaka z żabami. Według legendy - gdy w Toruniu panowała plaga żab, nikt nie potrafił znaleźć sposobu, aby je wygonić z miasta. Jednak Flisakowi to się udało. Grał pięknie na skrzypcach i żaby podążały za nim, za piękną muzyką; i w ten sposób Toruń został uwolniony z plagi żab.
Na drugim planie widać okazały Dwór Artusa.

 Poniżej widać urocze kamienice na Rynku Staromiejskim. Jedna z nich - pod Gwiazdą - została uznana za najpiękniejszą.

 A to osiołek, który w czasach średniowiecza był miejscem kary i tortur. Obecnie jest wielką atrakcją dla dzieci oraz dorosłych. Wiele turystów robi sobie tutaj pamiątkowe zdjęcia.

 To jest nieduża kamienica przy Rynku Nowomiejskim.

 Oto kościół św. Jakuba, niedawno odrestaurowany - w stylu gotyckim; jeden z trzech monumentalnych kościołów gotyckich. Pozostałe to kościół św. Jana oraz kościół NMP.

 Poniżej kościół garnizonowy pod wezwaniem św. Katarzyny. Tutaj odbywały się dawniej msze za ojczyznę. Został zbudowany w stylu neogotyckim - który bardzo często występuje w Toruniu.

 Przed kościołem figura Matki Bożej, która została zniszczona w czasie wojny. Została odbudowana kilka lat temu. Jest tu napis: Królowo Korony Polskiej, błogosław nam.

 Jedna z uliczek prowadzących do rynku.

 Już kiedyś prezentowałam murale na murach Młodzieżowego Domu Kultury, w którym często bywałam na zajęciach teatralnych.

 Poniżej ruiny dawnego zamku krzyżackiego. Przy ulicy Podzamcze dawniej znajdował się szpital, w którym się urodziłam - właściwie na terenie dawnego zamku.

 Jedna z ocalałych bram zamkowych.

 Wejście do domu kultury.