Muzeum Orsay w Paryżu jest położone na lewym brzegu Sekwany. Zbiory zawierają głównie sztukę francuską z lat 1848–1918: malarstwo, rzeźbę, fotografię oraz meble. Fotografii i mebli nie oglądaliśmy.
Dzieła te są młodsze od tych, które prezentowane są w Luwrze, a starsze od zbiorów Centre Georges Pompidou. Rocznie muzeum odwiedza około 4 miliony zwiedzających. Muzeum znajduje się w dawnym budynku dworca kolejowego. Na wielu zdjęciach można zauważyć charakterystyczny dworcowy dach.
Z wielką przyjemnością oglądaliśmy dzieła znanych malarzy i rzeźbiarzy.
Obraz Victora Navleta: Wielkie schody w budynku Opery.
Obraz Pierre'a Bonnarda: Kobieta w ogrodzie
Obraz Henri'ego de Toulous-Lautreca
Obraz Edouarda Villuarda: W łóżku
Obraz Georgesa Lemmena: Kobieta w łóżku z kotem
Obraz Charlesa Guillouxa
Obraz Eduarda Maneta
Poniżej zdjęcia sali balowej
Obraz Vincenta van Gogha
Obraz Vincenta van Gogha: Włoszka
Obraz Vincenta van Gogha
Obraz Paula Serusiera
Obraz Paula Gauguina
Obraz Georgesa Seurata
Obraz: Duży ogród
Obraz Pierre'a Bonnarda
August Rodin: Bramy piekła
Poniżej kilka rzeźb Augusta Rodina
Obraz Edgara Degas: Niebieskie tancerki
Obraz Pierre'a Augusta Renoir'a
Obraz Claude'a Moneta
Obraz Claude'a Moneta: Dworzec św. Łazarza
OdpowiedzUsuńMuzeum d'Orsay i jego zbiory zrobiły i na mnie duże wrażenie. Miało co, widać to na Twoich zdjęciach. Pozdrawiam.
Miło jest oglądać obrazy znanych malarzy.
UsuńTo był wspaniały wyjazd, mogłabym z chęcią powrócić :)
Pozdrowienia :)
Prawdziwa uczta dla moich oczu. Wiele czytałam o tym muzeum i o malarzach, których dzieła zaprezentowałaś. To temat dla mnie wielce interesujący. Mam wiele książek i albumów o tej tematyce i biorę je do ręki w wolnych chwilach.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się wybierzesz, czego Ci życzę.
UsuńPozdrowienia :)
Bardzo chętnie tam wracam. Zawsze w Muzeum d'Orsay spędzam zbyt dużo czasu przy ulubionych obrazach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Żeby się napatrzyć na kolejne lata.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Kto dziś pamięta nazwiska bogaczy czy polityuków tamtych czasów? A przecież nazwiska arrystów nawet jeśli mgliście i bez konkretów są znane powszechnie...
OdpowiedzUsuńCzyli co wielki pośmiertny tryumf ducha, talentu i artyzmu, nad mentalnoscią filistrów?
Zgadzam się, że nazwiska wielkich malarzy zawsze się pamięta :)
UsuńPozdrowienia :)
Boa tarde, a arte fica para sempre, ao longos dos anos a curiosidade de visitar as obras é permanente, a visita ao museu é fantástica.
OdpowiedzUsuńFeliz semana,
AG
Thanks for your comment.
UsuńHave a very nice week :)
Bardzo Ci dziękuję, żde po 18 latach /byłam tam w 2000 roku/ mogłam znowu wrócić do tego Muzeum.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ja byłam pierwszy raz.
UsuńWarto publikować te zdjęcia, bo dzięki nim łatwiej wszystko zapamiętać.
Pozdrowienia :)