sobota, 18 lipca 2020

Dworek Białoprądnicki w Krakowie

Odwiedzałam Dworek Białoprądnicki kilkakrotnie z okazji spotkań poetyckich. Nie wiedziałam jednak, że jest z nim związanych tak wiele ciekawych i cennych informacji. Postanowiłam to miejsce opisać.



Dworek Białoprądnicki powstał w miejscowości Biały Prądnik w latach 1505-1550 jako letnia rezydencja zbudowana przez Kanclerza Wielkiego Koronnego biskupa Samuela Maciejowskiego; willa tętniła życiem i była miejscem spotkań wielu wybitnych ludzi epoki renesansu: dyplomatów, poetów, myślicieli.
Dworskimi ścieżkami przechadzali się np. Jan Kochanowski i Mikołaj Rej. Jan Kochanowski napisał nawet odę na pamiątkę pobytu w dworku zatytułowaną „Do wsi Promnik”. To tutaj ponoć zatrzymał się Tadeusz Kościuszko przed bitwą pod Racławicami. W końcu – w tym miejscu swoje pracownie mieli Olga Boznańska i Jacek Malczewski. Nie sposób wymienić wszystkich ciekawostek.
Początki dworku sięgają pierwszej połowy XVI wieku. Biskup krakowski Samuel Maciejowski zbudował rezydencję w stylu włoskiej willi. Bywali tu Stanisław Orzechowski, Łukasz Górnicki. Tu też została oparta akcja "Dworzanina Polskiego" Łukasza Górnickiego.
Największy okres rozwoju i rozbudowy, willa przeżywała do czasu Konfederacji Barskiej, czyli do 1768 roku.


W latach 1550-1560 działalność biskupa Andrzeja Zebrzydowskiego przyniosła uzupełnienie wnętrz i utworzenie niewielkiego systemu obronnego. Kolejne elementy architektoniczne przynależące do dworu, wybudowano w latach 1665-1669.


"Potop szwedzki", Konfederacja Barska czy konfiskata posiadłości przez rząd austriacki sprawiły, że willa była wielokrotnie niszczona i grabiona przez co cały czas traciła na swoim uroku. W połowie XIX wieku cały teren posiadłości oraz przynależący park, został podzielony na kilka części i przydzielony różnym właścicielom.
Burzliwe były dzieje dworku. Obecny wygląd dworku pochodzi z XVIII wieku, gdy przebudowano go w stylu klasycystycznym.
Na terenie Dworku Białoprądnickiego zatrzymał się wraz ze swoim wojskiem Tadeusz Kościuszko przed bitwą pod Racławicami. Przypomina o tym kolorowa tablica umieszczona tuż za wejściem na teren dworku.
Dopiero lata 50. XX wieku przyniosły odrodzenie dworu. Zaczęto adaptować go jako siedzibę Centrum Kultury. Organizowano spotkania poetyckie, koncerty, warsztaty teatralne. 
 W latach 70. i 80. XX wieku grali tu wybitni polscy i zagraniczni jazzmani m.in. Quartet Janusza Muniaka, Jazz Band Ball orchestra, Andrzej Zaucha, Tomasz Stańko i inni. 
Koncertowali też Ewa Bem, Marek Grechuta, Wojciech Młynarski czy Zbigniew Wodecki. 
Zajęcia teatralne dla dzieci i młodzieży zaczęły się w 1983 roku. Wystawiono ponad trzy tysiące spektakli. 
 Raz w tygodniu w piwnicach dworku spotykają się poeci. 

24 komentarze:

  1. Pięknie się prezentuje, taki minimalistyczny.
    Nie znałam, dzięki Tobie poszerzyłam wiedzę:-)
    Zastanawiam się tylko dlaczego piwnica dla literatów i muzyków? lepszy byłby salon...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tu też restauracja; prawdopodobnie ona zajmuje większą część salonu; jest również sala konferencyjna, pewnie dlatego muzycy i literaci musieli zejść do piwnicy; zresztą piwnice są piękne.

      Usuń
  2. Piękny, klasycystyczny dworek. Lubię tą konsekwentną biel elewacji, majestatyczne kolumny...I wspaniale,że takie dworki mają nie tylko bogatą historyczną przeszłość, ale są współcześnie ośrodkami spotkań artystów i miejscem kulturalnych spotkań, i wydarzeń.
    Pozdrawiam serdecznie.Miłego weekendu, Haniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej w takich dworkach lubię biały kolor; kojarzy mi się on z elegancją
      i przywołuje we mnie dobre skojarzenia.
      Serdecznie Cię, Enklawo, pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Bardzo ciekawy wpis. Przyznam szczerze, mimo iż w Krakowie byłam już kilka razy, nigdy nie odwiedziłam tego miejsca. Dobrze, że przybliżasz czytelnikom takie miejsca :)
    Carrrolina Blog - klik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miejsce nie jest znane, ponieważ znajduje się w pewnym oddaleniu od Starego Miasta. Najbardziej interesujące dla turystów są miejsca wokół rynku.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Strasznie lubie takie miejsca nasądzone historią. Powinniśmy o nie nie dbać, to przecież nasze dziedzictwo! Jeśli zawitam w te strony to chetnie tam zajrze. Pozdrawiam cielutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To piękny budynek; warto go obejrzeć.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Nie byłam, przyznaję, a miejsce warte zobaczenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny dworek. Zachwyca mnie cały czas.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Nie znałam historii tego Dworku, dziękuję:)
    Przesyłam serdeczne pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochanowski, Rej, Górnicki - to tylko niektóre nazwiska z nim związane.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Wygląda imponująco! Tyle mamy w Polsce pięknych zabytków, także tych mało znanych. Przyznaję, że nie słyszałam wcześniej o tym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dlatego, że znajduje się z dala od centrum Krakowa;
      nie jest częścią Starego Miasta.
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Piękne miejsce z bogatą historią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rej, Kochanowski, Górnicki to osoby związane z tym miejscem :)

      Usuń
  9. Bryła budynku wygląda ładnie i zadbana :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ładny i wartościowy dwór.
      Serdecznie pozdrawiam, Himawanie :)

      Usuń
  10. Piękne miejsce idealne na sesje zdjęciową :)
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Tutaj sesja zdjęciowa wypadłaby doskonale :)
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  11. Ładny, czysty, zadbany - niestety bez życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ile wspaniałych imprez kulturalnych odbywa się tutaj.
      Pozdrawiam

      Usuń