Dzisiaj zapraszam na krótki spacer po Krakowie. Zauważyłam, że bardzo często bywam w określonych miejscach - jest to rynek i okolice oraz kościoły, kluby, kawiarnie na Kazimierzu. Tutaj odbywa się wiele imprez literackich, na których bywam.
Przy ulicy Grodzkiej 35 można odwiedzić Restaurację pod aniołami. Anioły nie są zabytkowym godłem; jest to raczej ozdoba z lat współczesnych. Jednak warto na nie popatrzeć.
Poniżej widać Plac św. Marii Magdaleny. Dawniej w tym miejscu znajdował się kościół pod tym wezwaniem. Zniszczony, został zburzony z powodu braku pieniędzy dla jego wyremontowania.
Na środku znajduje się pomnik św. Stanisława Skargi, który jest pochowany w kościele naprzeciwko pod wezwaniem św. Piotra i Pawła. Pomnik budził wiele kontrowersji; uważano go za nieudany.
W kościele jest obecnie Krypta Zasłużonych; jest tu pochowany np. Piotr Skarga, Sławomir Mrożek.
Przy ulicy Grodzkiej na jednej z kamienic znajduje się tablica upamiętniająca narodzenie Heleny Modrzejewskiej.
Zdjęcia robiłam na rynku o zachodzie słońca. Niektóre są ładne; inne są ładniejsze.
Kościół Mariacki - nie poświeciłam mu żadnego osobnego postu, ale o niektórych elementach, ciekawostkach, aspektach pisałam wiele razy.
Trudno go sfotografować, ponieważ wnętrze jest bardzo ciemne.
Jednak przygotowuję się (psychicznie ;) ) do dobrego sfotografowania ołtarza Wita Stwosza. Może mi się uda.
Poniżej zamieściłam widoki ulic, budynków w sąsiedztwie Kościoła Mariackiego.
Dwa zdjęcia są bardzo do siebie podobne; uważałam, że powinnam jedno z nich usunąć. Jednak było mi bardzo trudno podjąć decyzję.
Do niektórych zdjęć się przywiązuję, było mi trudno, dlatego nie usunęłam.
Tędy można przejść na Mały Rynek.
Kościół p.w. św. Krzyża jest najbardziej gotyckim kościołem w Krakowie - takie jest moje zdanie. Przede wszystkim dlatego, że zachowana w nim została gotycka wieża. W innych kościołach wieże były przebudowywane najczęściej w stylu barokowym.
Poza tym w tym kościele znajduje się unikatowe sklepienie palmowe. Mam nadzieję, że uda mi się to sklepienie sfotografować (kościół często jest zamknięty).
W pierwszy czwartek po czwartku Bożego Ciała można towarzyszyć Lajkonikowi w jego harcach - od Zwierzyńca do Głównego Rynku.
Poniżej Lajkonik z włóczkami i tatarami na dziedzińcu klasztoru Norbertanek. Poświęciłam Lajkonikowi osobny post.
Obok klasztoru płynie rzeka Rudawa, która w tym miejscu wpada do Wisły.
Poniżej najbardziej postępowa synagoga Tempel - jedna z siedmiu zachowanych synagog.
Ta urocza Matka Boska znajduje się przed kościołem Bernardynów.
A to jest kawiarnia przy ulicy Paulińskiej 28 - Spółdzielnia Ogniwo. Odbywają się tu różne spotkania, warsztaty. Kiedy tu przyszłam, odbywało się spotkanie z poetami uchodźcami.
Uchodźcy i tłumacze czytali te wiersze w różnych językach; było to interesujące wysłuchać tego samego wiersza w różnych językach.
Każdy mógł dostać skrypt z kilkoma wierszami.
Poniżej uchodźcy.
Przy jednej z kazimierskich ulic ciekawie pomalowane drzwi (street art).
Kwiat z Nowej Huty.
Na moim blogu można znaleźć wiersze dla dzieci - o czterech porach roku, ortograficzne, o zwierzętach, o dzieciach. Są tu również wiersze dla dorosłych, próbki haiku - tak zwane wiersze krótkie. Jest mnóstwo zdjęć i opisów miejsc Krakowa i innych miast Polski, a także zdjęcia innych krajów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak wiesz, bo już to pisałam wiele razy... bardzo lubię z Tobą spacerować. Zawsze dowiem się czegoś nowego. Piękne zdjęcia, chętnie zobaczę wnętrza kościołów. :) Patrzę na zdjęcia, czytam i zastanawiam się, co ja jeszcze robię w tej mojej nudnej mieścinie. hehe Już bardzo chcę pojechać do Krakowa, tęskno mi. :) Pozdrawiam bardzo serdecznie i dziękuję za przepiękny spacer. :)))
OdpowiedzUsuńKraków zaprasza. Będziesz miała wiele tematów do zdjęć :)
UsuńUwielbiam te Twoje długie komentarze :)
Myśmy mieli ostatnie bardzo deszczowy spacer po krakowskim Kazimierzu.
OdpowiedzUsuńW deszczu wygląda zapewne równie ładnie :)
UsuńJa po Krakowie mogę spacerować i spacerować i nigdy mi się nie znudzą miejsca, które n-ty raz widziałam. Dziękuję za kolejny piękny spacer. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKażde miejsce w Krakowie zmienia się w zależności od pory roku i dnia.
UsuńMożna je oglądać wiele razy i nie znudzić się :)
A propos - ten kwiat to Budleia Dawida
OdpowiedzUsuńJak zawsze wiele wiesz. Dziękuję :)
UsuńWOW kolejne piękne miejsce i ten zachód słońca poprostu WOW:*
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Nowy post -> WWW.KARYN.PL
Zachód słońca mnie również się podoba :)
Usuń