Przedstawienia oglądało mnóstwo ludzi. Dosłownie tłumy. Pewnie dlatego że poprzedniego dnia była nawałnica i wiele spektakli się nie odbyło. Sobota była najlepszym dniem, jeśli chodzi o pogodę. W tym roku było wiele teatrów z Polski dorównujących swym poziomem teatrom zagranicznym, działającym od wielu lat. W tym roku były teatry głównie z Polski, a także z Hiszpanii, Holandii i Wielkiej Brytanii. Stosunkowo mało teatrów zagranicznych. W poprzednich latach było ich więcej. Festiwal jest organizowany przez krakowski teatr KTO, przez dyrektora Jerzego Zionia. Teatr również bierze udział w festiwalu. Ich najnowsze spektakle to "Ślepcy" i "Peregrinus" - spektakle pełne smutku. Pełna nazwa festiwalu
zmienia się co jakiś czas. W tym roku brzmi ona: 34. Ulica Festival. Poprzedni, pandemiczny rok 2020 był jedynym rokiem przerwy w historii festiwalu. Na twarzach widzów panuje uśmiech i radość, czasem łzy, smutek i refleksja. Aktorzy często wchodzą w interakcję z widzami. Dotyczy to tych "zabawowych" przedstawień. Zaczepiają, zapraszają na scenę. Oczywiście wszystko bez słów, bo taka jest formuła spektakli. Bez słów - dzięki temu są zrozumiałe na całym świecie. Nocno-wieczorne teatry mają swoich wielbicieli. Wiele emocji budzą nocne teatry akrobatyczne. Były takie w poprzednich latach. Nocne teatry bazują na grze świateł, na różnych formach "zabawy" z ogniem.A oto migawki z soboty; byłam na kilku przedstawieniach:
Super, że niektóre miejscowości organizują takie festiwale uliczne :D
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja!
Pozdrawiam.
Najważniejszy festiwal odbywa się w Krakowie.
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
No pięknie, zazdroszczę Ci bardzo!
OdpowiedzUsuńzdjęcia bardzo ciekawe, masz to oko:-)
Każde miasto ma swoje atrakcje.
UsuńByły tłumy ludzi, nie zawsze wszystko widziałam, dlatego zdjęcia nie wyszły takie, jakbym chciała :)
Haniu, sam byłem i widziałem na własne oczy, takie festiwale to jest coś pięknego!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Pozdrawiam serdecznie! :)
Ja śledzę te festiwale od lat. Kiedyś starałam się obejrzeć wszystkie; teraz wybieram niektóre według opisu z programu festiwalu.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Fantastyczna relacja i zdjęcia!
OdpowiedzUsuńŚwietne są takie festiwale teatralne. W sobotę i niedzielę miałam gości i nie mogłam pojechać do Krakowa. Takie festiwal widziałam w Edynburgu i Awinionie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Ciekawe, czy w Edynburgu lub w Awinionie był jakiś zespół z Polski.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Wspaniała impreza:))w takich miejscach od razu tworzy się cudowna atmosfera:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPrzyznaję - atmosfera jest wspaniała!
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Świetne zdjęcia! Udało Ci się, Haniu wspaniale uchwycić klimat tej imprezy plenerowej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję, Izo i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńAleż cudowne zdjęcia! To wspaniałe, że są takie festiwale. Sama chciałabym taki zobaczyć. Może kiedyś mi się uda :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Na pewno się uda zobaczyć taki festiwal.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Widzę Haniu, że było co oglądać, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńByło co oglądać, atmosfera była wspaniała i mnóstwo ludzi.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Teatr Uliczny w Krakowie to naprawdę wspaniałe wydarzenie.
OdpowiedzUsuńAz zazdroszczę że nie mogłam go oglądać na żywo.
Dziękuję, że o nim napisałaś i zamieściłaś takie ciekawe zdjęcia.
:-)
To wspaniałe wydarzenie. Bywam na nim co roku.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Witaj wieczorowo Haniu
OdpowiedzUsuńTak, takie festiwale to coś wspaniałego. jak ze chętnie znalazłabym się wśród tej publiczności.
Pozdrawiam zapachem floksów z mojego ogrodu
Te festiwale to wspaniała sprawa. Cieszę się, że mogę je oglądać.
UsuńPewnie będziesz miała okazję być wśród tej publiczności.
Serdecznie pozdrawiam :)
Mam taką nadzieję
UsuńPozdrawiam słonecznie
Nadzieje często się spełniają.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
To musiało być wspaniałe widowisko. Cieszę się, że mogę podziwiać je na wykonanych przez Ciebie zdjęciach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach jest zaledwie kilka spektakli. Było ich dużo więcej.
UsuńTo było wspaniałe widowisko - potwierdzam Twoje słowa.
Serdecznie pozdrawiam :)
Rewelacyjna inicjatywa! Chętnie wzięłabym w niej udział :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto jest odwiedzić Kraków w czasie trwania festiwalu.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Fantastyczne wydarzenie ! Super że po długim okresie zamknięcia można wreszcie oglądać takie festiwale !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Publiczność jak dawniej stała w ścisku, bez maseczek oczywiście.
UsuńWszystko było jak dawniej.
Pozdrawiam :)